Jeżeli miałoby być prawdą, że ten wpis rzeczywiście wyszedł spod ręki (profesora?!) ARKADIUSZA ADAMCZYKA, to:
1) pora umierać!
2) czas zamknąć tę uczelenkę, chyba dla żartu tylko nazywaną "uniwersytetem".
wszystko fajnie, tylko zapytajcie szanownych władz, kto będzie głównych "szefem" tego nowego tworu - nie czasem osoba,z wiadomego kierunku? nie wierzę, że w przyszłości nie zostanie w nazwie tylko historia :/, a po stosunkach zostanie jedynie wspomnienie :/.
Kto sieje wiatr ten zbiera burzę.
Pewnie na opamiętanie miała wpływ "wizyta" w Kielcach. I raczej JM Rektor nie omawiał z niefunkcyjnym spraw kadrowych. Ma do tego bardziej kompetentnych partnerów. Fajna autokreacja, ale uszy jeszcze pewnie pieką po dywaniku.
Najważniejsze, że w końcu przyszło opamiętanie.
"z wiadomego kierunku" - chyba dawno jesteś "eks" (a raczej ex) jeśli już to z "wiadomego instytutu"
Niestety nawet najlepsze uniwersytety, w tym UW notują od kilku lat drastyczny spadek ,,chętnych". Nie czarujmy się może być tylko gorzej:( zważywszy na poziom szkoły elementarnej, gimnazjum, nie wspominając już o ,,pseudo-nauce" w średniej.
Miło wspominam swoją kadrę na studiach magisterskich;
prof. Małgorzatę Dąbrowską,
prof. Stanisława Zajączkowskiego,
prof. Ryszarda Wołoszyńskiego,
prof. Czesława Grzelaka,
dr Jana Górala,
prof. Rafała Stobieckiego
prof. Waldemara Cerana
prof. Sławomira Bralewskiego.
Bez komentarza.
A jednak z komentarzem -lepiej było brak www zrzucić na "histeryków". Było by to mniej żenujące i kompromitujące.
pełen szacunek... po takich zachowaniach poznaje się ludzi z klasą. Głos rozsądku, którego widać brakuje autorom niektórych mocnych wpisów i po jednej, i po drugiej stronie konfliktu. Czy to pan Adamczyk czy ktoś inny - kapelusze z głów panowie
i po co wiec było to wszystko? mleko się rozlało - udało się zepsuć opinię o uczelni, wydziale i instytutach. i skłócić pracowników i studentów dwóch instytutów. i to tylko w 48 h. Gratulacje! a teraz to wezwanie "wszystkie ręce na pokład" ?! po prostu ręce opadają
Studenci pokazali, że potraią walczyć i na tym koniec. Teraz trzeba rozpocząć walkę o rekrutację na SM, dopiero wtedy możemy pokazać swoją siłę.
dla gościa "pozdrowienia z Kielc"
skoroś z kielc zapewne jestes dobrze poinformowany o czym rektor rozmawiał z Adamczykiem. ale kula w płot. Adamczyka postawić na dywanik. wolne zarty.
ja skończyłem historie z w 2006 r. i studiowalem w czasach gdy Adamczyk był wicedyrektorem historii. i historia kwitła. i pamiętam awanture jak rektor Kukulski chcial zwolnic dr Dutkiewicza, dr Wojde i dr Krakowskiego. wszyscy studenci wiedzieli ze sprzeciwił się TYLKO Adamczyk i co moze dzis wydawac sie dziwne, bronil przede wszytskim Dutkiewicza. jak sie nie dało grac na czas i w koncu kukulski uparl sie by wywalic tych trzech to rzucił dymisją. i dopiero jak sie dziekan Wojciechowski zreflektowal ze adamczyk nie zartuje, to kukulski odpuscil. poleciał tylko Wojda bo sie zawziąl na niego Walkowski.
a drugi raz rzucił dymisją jak mu chcieli bylego kierowce-dyrektora zrobic koordynatorem projektu którego był autorem. przeciez w administracji i w ogole na uniwersytecie wszyscy o tym wiedzą. a jak zasadniczy był dr Adamczyk to swiadczy jeden fakt. na naszym roku był jego siostrzeniec czy bratanek. olewal sobie zajęcia ze wstępu do badań i... juz na pierwszym roku ulał gościa jego własny wujek.
Szkalowanie takiego gościa to skur..stwo
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!