Do kogoś
Jeśli ta Pani miała wysiadać to po co wsiadała. Przecież ona dopiero wsiadła, jeśli dobrze orientuję się w topografii tego miejsca i kierunku jazdy samochodów. Ta pani podobno wracała do domu po pracy w Kauflandzie?
Nie kwestionuję winy kierowcy, który wymusił pierszeństwo.
Ale przecież gdyby ludzie nie reagowali na okolicxzności zagrażające życiu w czasie jazdy, to nie mielibyśmy np. krzesełek dla dzieci.
Rodziny tej Pani, kierowcy który zginął i innych poszkodowanych są w wielkim bólu. WYrazy głębokiego wspólczucia proszę przyjąć.
Te wywody nie są po to,żeby kogoś oskarżać, ale po to, aby coś zrobić, by takich wypadków było jak najmniej.
I jeszcze jedno, gdyby każde wymuszenie jakie ja obsewuję codziennie na ulicy (a jeżdżę po Piotrkowie dużo)kończyło się wypadkiem, to byłoby już conajmniej połowa samochodów w mieście mniej.
no chyba was juz zupelnie po grzało no nie wina busa przeciesz tan kieroca napewno nie chcial zginac!!
wogole to sie zastanowcie co wy mowicie!!
nie ktorych to naprawde pogrzalo :(
Sprawa jest prosta. Kierowca peugeota nie zastosował się do znaków i doprowadził do wypadku. Jak zwykle zginęli niewinni.
Głupota,pośpiech, brak znajomości przepisów ruchu drogowego,nie umiejętność zachowania się na skrzyżowaniu z wyłączoną sygnalizacją tak można skomentować wyczyn (głupotę) Pana kierującego peugeotem 206
Gdyby sygnalizacja świetlna działa to nie było by żadnych kolizji i wypadków..Sygnalizacja swietlna nie działa przez 3 dni!!!Współczucie dla kierowcy który spowodowałn wypadek..i dla rodzin ofiar..:(
Wypadki tam są nawet gdy działa sygnalizacja. Zwróć uwagę że wypadek wydarzył się po 22.00 czyli wtedy kiedy ZAWSZE działają w systemie pulsacyjnym. Tu światła nie mają NIC do rzeczy!
Ostrzeżenie: Komentarze mają zawierać treści merytoryczne a nie wzajemne złośliwości.
Ewidentna wina kierowcy peugota .Jechał jak wariat,mógł zachowac ostrożność na skrzyżowaniu tym bardziej,że nie było świateł.
Bardzo sporadycznie korzystam z komunikacji miejskiej , natomiast wcale z minibusów gdyż boję się do nich wsiąść ponieważ na własnej skórze doświadczyłam jak taki kierowca mini- mini ścigał się z emzetką kto pierwszy dojedzie do przystanku i zabierze czekających pasażerów , jak o tym zdarzeniu pomyślę to jeszcze mnie ciarki przechodzą
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!