Dzisiaj po godz. 19-tej na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Armii Krajowej panował MEGA chaos. Jadąc ulicą Armii Krajowej od strony Bełchatowa nie można było wjechać w ul. Słowackiego - służby drogowe/ŻENADA.
Dlaczego na tym skrzyżowaniu od wczoraj rana nie działają światła?????????????????
Oprócz świateł istnieje coś takiego jak znak drogowy i on "mówi" kto ma pierszeństo. Pozatym należy stosować zasadę ograniczonego zaufania, czy to gdy jedziemy armii krajowej i mamy pierszeństwo (dojeżdzając do słowackiego zawsze się oglądam czy nic nie "wyskoczy" nawet jak mam zielone.
co prawda wypadek mial miejsce po 22 i wtedy sygnalizacja i tak nie śmiga ale osttnio w ciągu dnia też nie działa i jadąc ulicą Słowackiego bardzo ciężko jest przejechać to skrzyżowanie. Dlaczego kolejny dzień sygnalizacja nie działa ? Nawet jeśli była awaria to trzeba to naprawić jak najszybciej. W przeciwnym razie odpowiedzialni za to skrzyżowanie sami proszą się o kolizje i wypadki z powodu wymuszenia pierwszeństwa.
Witam wszystkich serdecznie. Miszkam koło Mc Donalda , mam dobre widok na to skrzyżowanie i chciałam powiedzieć , że w niedzielę wieczorem ok. 20:00 był również wypadek. Zderzył się autokar z samochodem osobowym, ale nikt o tym nie powiedział w ogóle.Obrażeń większych nie było z tego co wiem, aczkolwiek ruch był utrudniony przez ok. dwie godziny. Trzeba coś zrobić z tym problemem, ponieważ nie możemy dopuścić do kolejnych tragedii. Dobrze by było może gdyby jakieś rondo powstało na tym skrzy żowaniu, ale z kolei korki stałyby się głównym problemem wtedy. Trzeba coś zrobić jednak w tej sprawie. Pozdrawiam
wydarzyła się ogromna tragedia i to bez dwóch zdań, ale niestety większość piotrkowskich kierowców jezdzi fatalnie. Nieznajomość przepisów ruchu drogowego widać niemalże na każdym kroku, nie wspominając już o kulturze zachowania się kierowców na drodze. Nie usprawiedliwia to tego pana który wczoraj spowodował te tragedię,bo widziałam to i pierwsze co przyszło mi na myśl, to że kierowca był albo pijany, albo b.młody badż z poza Piotrkowa, ale niestety nie potwierdziły się moje przypuszczenia. Bo spowodować taka katastrofę w tak bezmyślny sposób i o takiej godzinie kiedy już ruchu nie było, to trzeba być super ograniczonym bez mózgu.
baqu ma racje. tylko że wiesz ze i tak żaden z odpowiedzialnych (urzednicy, zarzad drog) ani sie nie poczuwa do odpowiedzialności aby coś z tym zrobić ani tym bardziej nie będzie brał winy na siebie :|
Niewinne? A czy kierowca busa nie jechał czasem szybciej niż dozwolone 50 km/h?
Widać teraz jak niebezpieczne są minibusy. Taki wypadek z udziałem normalnego autobusu zamiast minibusa miałby zupełnie inny przebieg - śmiem twierdzić, że nikt by nie zginął.
Nareszcie postawili policjanta, żeby kierował ruchem:)Ciekawe czy światła wreszcie naprawią.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!