popieram i może by tak już tych 15 nie robić Panowie? zastanówcie się, wyglądamy jak wieśniacy, co im wmawiają, ze kawałek gówna to złoty róg, a my chcemy na nim jeszcze zagrać, żenada
szkoda, że ty instrumentów o własne łby nie roztrzaskali, albo sobie wzajemnie swoich instrumentów, było by ciekawiej
daggi
Wsadzę ci te instrumenty tam gdzie mam interakcje
Będziesz Pierwszym Piotrkowskim Transformersem :)))
za free.
Z drugiej strony krytyka jest słuszna, bo takiej głupoty to ja nie widziałem.
To ty leżałeś i lizałeś ziemię ?
Co to za sztuka , za taką kasę ?
Wiesz ilu ludzi za połowe mniejsza kase by to samo zrobiło ?
Szanowny Panie Gajdo!
O gustach się nie dyskutuje, dlatego ja nie o Pana artystycznych wyborach piszę.
Jak każdy obywatel, płacę podatki od wypracowanego dochodu. I zdecydowanie protestuję przeciwko finansowaniu z moich pieniędzy tych dziedzin kultury, których nie jestem konsumentem.
"Interakcje" i podobne inne "akcje" odbywają się m.in. dzięki moim pieniądzom, które płyną do organizatorów tych przedsięwzięć aż trójtorowo:
- poprzez budżet miasta Piotrkowa Trybunalskiego
- ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie
- z funduszy unijnej Komisji Europejskiej w Brukseli
Ja, Panie Gajdo, w przypadku, gdy mam pragnienie pozachwycać się baletem, to kupuję sobie bilet do opery, a kiedy mam ochotę się pośmiać z klauna, to nabywam bilet do cyrku.
A jeżeli Pan, Panie Gajdo, chce uprawiać w ramach "Interakcji" te sztuki, to niech Pan po prostu przeznacza na to własne pieniądze. Albo zaciągnie kredyt w banku.
A ci, którzy teraz tak entuzjastycznie biegną, by podziwiać artystów "Interakcji", niech sobie po prostu kupią bilet wstępu na tę imprezę, a nie - cwaniakują i żerują bezwstydnie, jak i Pan Gajda, na darmosze, która darmochą jest - owszem - dla Pana, ale kasa na Pana zachcianki i na kaprysy wyznawców Pana sztuki, idzie z mojej kieszeni.
To nieuczciwe, Panie Gajdo, to złodziejstwo.
ale one uciekły z Belchatowa, razem z tymi "artystami":)
Odbiorco sztuki! Chcesz się dostać na widownię? Zapłać, a nie szukaj jeleni, którzy ci bilet kupią!
Obrońco tej "sztuki!' Idź sobie do "Heliosa" albo do MOK-u, kiedy "Jaracz" przyjedzie ze spektaklem i spróbujcie wejść na krzywy ryj!
Konsumencie "dzieł" artystycznych!
Chcesz strawy duchowej? Pragniesz się wewnętrznie posilić?
Wyciągaj portfel i bul!
Spróbuj wejść do restauracji, nażreć się i nie zapłacić! Już oni Ci wytłumaczą, jak się rachunki płaci!
A jeżeli nie masz kasy, siedź na czterech literach albo przespaceruj się do parku, bo od lipca władze miasta bilety wprowadzają na parkowe alejki.
To jest sztuka!!!
Starszy pan o wyglądzie żula/artysty (nie znam się za bardzo),
polewa się farbą i pokazuje ptaka, i wszyscy się cieszą.
To ściema z tymi milionami? Czy prawda?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!