~M, akurat samochody że jeżdżą to ci przeszkadzać nie powinny bo w każdym miejscu na świecie tak jest że jeżdżą tam auta z innych miejsc ;p
Wg mnie tam rondo by się przydało i to bardzo. To że kierowcy nie potrafią po rondach jeździć to prawda bo się gubią bardzo. Ale odpowiednio zrobione rondo i odpowiednio wyrysowane pasy to na prawdę jest do zrobienia i każdy się prędzej czy później nauczy.
Tam by się zdecydowanie przydało, bo jest miejsce na zrobienie tam ronda i jeszcze asfalt na żelaznej mogli by wyrównać i na roosevelta bo tragedia tam jest.

00

Wystarczy zmienić sposób pierwszeństwa przejazdu, zrobić Dmowskiego i Armii Krajowej drogą z pierwszeństwem, a podporządkowaną żelazną - przecież i tak na jej końcówce jest ograniczenie do 30 km i szykana, a najpotrzebniejsze rondo w Piotrkowie to zdecydowanie skrzyżowanie Sikorskiego / Dworska - wypadek lub kolizja jest tam regularnie co 5 / 6 dni - aż dziw bierze, że nie ma tam ronda - tym bardziej, że było by naturalnym "hamulcem" dla rozpędzonych bezwyobraźniowców pędzących z kierunku Bełchatowa. Rondo jest najbezpieczniejszym i najbardziej przepustowym skrzyżowaniem ulic jakie do tej pory wynalazł człowiek, jest jednocześnie najtańsze i w perspektywie długoletniej eksploatacji najtańsze - nie jest to mój wymysł, tylko obserwacja rozwiązań urbanistycznych na całym świecie, szkoda, że tak rzadko korzystamy ze sprawdzonych rozwiązań...

00

Po co??? Żeby zakorkować Sikorskiego? Idąc dalej tym tropem myślenia można zrobić rondo na każdym skrzyżowaniu.

00

To jest obecnie najbardziej niebezpieczne skrzyżowanie w Piotrkowie. Rondo tam jest niezbędne.

00

A z tego co pamiętam, podobno nasz prezydent wpadł na pomysł zrobienia ronda przy skrzyżowaniu ulic Żeromskiego - Śląska. Może by tak odejść od tego (głupiego?) pomysłu i przeznaczyć te pieniądze na rondo o którym mowa w tym artykule

00

To ZUS-u nie można zlikwidować?
Wszystko by wróciło do normy i każdy by wiedział jak jechać.
http://sklave.manifo.com/

00

oj tam. wymaga troche refleksu jedynie. jezdze tamtedy kilka razy dziennie omijajac swiatła na odcinku zrodlana-1-maja i jakos sobie radze. wszytsko jest ok poki L-ka tam nie stanie jakas. wtedy faktycznie jest rozpacz.

00

Problem nie leży w skrzyżowaniach tylko w ludziach. Nie znają przepisów lub ich nie respektują. I dochodzi do tragedii, a tłumaczenia że ludzie nauczą się jeździć... To po co chodzą na kurs prawa jazdy. Zaraz ktoś napisze że na kursie nie uczą jeździć, spoko ale to powinno wystarczyć do bezpiecznego poruszania się, ale jak się pamięta co instruktor mówi. Nie dość że jest pełno eLek to jeszcze więcej rond, samochodów przybywa korki coraz większe. Wniosek może większy poziom trudności w zdawaniu egzaminu...bo realia się zmieniły, a egzaminy nie.

00

A masz jakieś oficjalne dane o liczbie wypadków i kolizji w tym miejscu?

Nie rób sobie żartów! On by w życiu na coś takiego nie wpadł.

00

Jaki problem z rondem ? Pan prezydent ma parę zapasowych w szafie. Wystarczy, że je wyjmie, przyklei na ulicy i po sprawie. Taki Cwaniak z niego ;)

00