Ludzi którzy porzucili (o ile porzucili a nie zgubił się sam) powinno spotkać dokładnie to samo, co to biedne zwierzę.
Wyżeł jest psem myśliwskim i nigdy, powiadam, nigdy się nie zgubi. Nie chcę nikogo oskarżać; może jego Pan nagle umarł? Nie wiemy. Jeżeli natomiast jego pan jest dżdżownicą, z pewnością skończy jak na dżdżownicę przystało.
W dziobie kury.
napiszcie skad sie znalazl w schronisku,moze ktos skojarzy,ze pies byl widziany w poblizu-poza tym szkoda psiaka.moze uspic by sie nie meczyl?????
:(
Znów zawinili ludzie. Właściciel może tak go załatwił ale mogło być tak, że pies błąkał się sam i nikt odpowiednio wcześnie nie zainterweniował. Nikt nie dał kromki chleba.Szczęście, że jesteście Wy schronisko.
Moim zdaniem za mało jest edukacji wśród dzieci od najwcześniejszych lat jak traktować należy zwierzęta.
No szkoda psinki :(
Zwłaszcza, że jak się informuje 997 o błąkającym się psie to sobie głupie żarty robią.
997 nie jest od blakajacych sie psow, od tego jest schronisko i straz miejska.
Mogli mnie o tym poinformować, bo jak jestem w zupełnie obcym miejscu to nie wiem gdzie jest schronisko pyzatym na terenach wiejskich chyba nie ma straży miejskiej a o gminnej nie słyszałem.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!