metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
gość ~gość (Gość)20.02.2011 23:34

Oj Tytus, Tytus. Powinieneś przecież wiedzieć, że tego typu inwestycje zazwyczaj przeprowadzane są na granicy gmin. Masz rację, miasto będzie zmniejszać się liczebnie, ale tylko wtedy, jeśli zatwierdzony zostanie wariant niebieski albo zielony. Ludzie będą uciekać na wieś, bo nie będą mieli miejsca na spokojne, normalne życie z dala od hałasu i smrodu spalin. Piotrków będzie przecież tak pięknie poprzecinany ze wszystkich stron przez dwu- i trzypasmówki. Trzeba być wielkim naiwniakiem, albo żyć w całkowicie nierealnym świecie,jeżeli liczy się na wielki rozwój inwestycyjny miasta przy okazji poprowadzenia S12 wariantem niebieskim albo zielonym. Czysta utopia!

10


Tytus ~Tytus (Gość)21.02.2011 21:51

Cytuję:

Oj Tytus, Tytus. Powinieneś przecież wiedzieć, że tego typu inwestycje zazwyczaj przeprowadzane są na granicy gmin.


To jest dobre określenie, na granicy gmin. Kwestia tylko po której stronie tej granicy. Jak dla mnie mniej uciążliwe jest prowadzenia S12 w terenie przemysłowym. Łatwość wykupu gruntów, mniejsza ilość właścicieli, możliwość szybszego inwestowania w sąsiedztwie drogi. Miasto nie będzie musiało prowadzić dodatkowych dróg do planowanego węzła na drodze DK91. Każde inne rozwiązanie łączy się ze zwiększoną ilością środków z budżetu własnych gminy.

Cytuję:

Masz rację, miasto będzie zmniejszać się liczebnie, ale tylko wtedy, jeśli zatwierdzony zostanie wariant niebieski albo zielony. Ludzie będą uciekać na wieś, bo nie będą mieli miejsca na spokojne, normalne życie z dala od hałasu i smrodu spalin.


Może nie wiesz czemu obecnie ludzie uciekają z Piotrkowa?
Jeżeli jeszcze nie wiesz czemu, to mogę Ci powiedzieć. Powód jest prosty, brak zakładów pracy oraz dobrze płatnej pracy. Młodzi ludzie urodzeni w Piotrkowie kończą studia w Łodzi lub Warszawie, nie wrócą już do tego miasta, bo nic im nie oferuje. Cisza i spokój to jest oferta dla emerytów, albo ludzi mało ambitnych. Jeżeli ktoś chce się rozwijać, szuka pracy i miasta w którym będzie mógł się realizować. W takim mieście będzie mógł pracować na pełnych obrotach, a nie siedzieć w fotelu w ciszy i spokoju. Takie perspektywy życia, nikogo do Piotrkowa nie przyciągną, chyba że kogoś kto ma ciepłą posadkę w UM i boi się zmian.
Według ciebie lepiej jest poprowadzić śmierdzącą drogę przez tereny rolne i wypoczynkowe. To ciekawa i trochę przewrotna teoria.

Cytuję:

Piotrków będzie przecież tak pięknie poprzecinany ze wszystkich stron przez dwu- i trzypasmówki. Trzeba być wielkim naiwniakiem, albo żyć w całkowicie nierealnym świecie,jeżeli liczy się na wielki rozwój inwestycyjny miasta przy okazji poprowadzenia S12 wariantem niebieskim albo zielonym. Czysta utopia!


Według Ciebie rozwój miasta ma przynieś cisza i spokój, oraz odepchnięcie jak najdalej inwestycji zewnętrznych. Ciekawe co zatem mają do powiedzenia w Strykowie, gdzie miasto z każdej strony otoczone jest autostradami. Jakoś tam nie narzekają tylko są zainteresowani inwestycjami płynącymi z takiego położenia.
Nie wiem skąd masz takie dziwne teorie, może w jakiejś mądrej książce jest coś na ten temat napisane, z chęcią usłyszałbym autora.
Nie jest tajemnicą że drogi oraz szlaki tranzytowe stymulują rozwój miast. Przyczyniają się do zwiększenia ilości inwestycji, a tym samym większej ilości miejsc pracy.
Obecnie Piotrków przeżywa kryzys, który jest podyktowany upadkiem zakładów pracy w latach 90tych. Na miejsce tych zakładów nic nowego nie powstało. W przeciwieństwie do Tomaszowa (Ceramika Paradyż), Radomska ( Indesit ), w Piotrkowie powstały tylko markety i magazyny logistyczne. Niestety w jednym i drugim można znaleźć pracę, ale za śmieszne niskie zarobki. Dlatego tak mało dzieje się w Piotrkowie, ludzie nie mają pieniędzy.
Spokojna okolica, cisza, spokój nie zmienią tego złego trendu w naszym mieście. Nie przyczynią się do rozwoju miasta, ponieważ jeżeli ktoś szuka ciszy i spokoju, zamieszka z dala od Piotrkowa który nie oferuje mu nic ciekawego, nawet przyrodniczo i kwestia poprowadzenia jednej czy drugiej drogi nic nie zmieni.
Nasze miasto w historii zawsze rozwijało się w oparciu o szlaki komunikacyjne. Najpierw były to szlaki piesze i konne, później miasto rozwinęło się dzięki poprowadzeniu kolei żelaznej, obecnie miasta rozwijają się w oparciu o drogi ekspresowe, autostrady i lotniska. To jest naturalny trend w rozwoju miast. Każda inna teoria jest całkowicie mylna i nie prawdziwa. Oczywiście są miasta tzw kurorty albo uzdrowiska, ale nasze miasto do takich nie należy.
Polska to dziwny kraj, wszystkim coś się nie podoba. Jednym że budujemy drogi w mieście, a nie poza miastami, drugim że budujemy drogi na terenach rolniczych a nie w miastach, trzecim że budujemy drogi przez lasy a nie przez pola i miasta. Kraj cudów....Ogólnie wszyscy narzekają że w kraju jest bieda i nie ma pracy, ale nikt nie chce inwestycji w swoim sąsiedztwie. Najlepiej żeby sąsiad miał z tym problem ale nie Ja. Jedyne dobre rozwiązanie jest takie, stwórzmy skansen o nazwie Polska mlekiem i miodem... Wszyscy nieliczni będą pracować na roli w ciszy i spokoju, reszta wyjedzie za granice do pracy. W Polsce będzie wtedy ślicznie, spokojnie, ładnie i tylko turyści czasem przyjadą zobaczyć ten dziwny skansen w środku Europy.

01


Gość ~Gość (Gość)21.02.2011 23:05

Hmmm, Tytus- zdajesz sobie sprawę, że jesteś mocno osamotniony w swojej "dzielniej walce" o wariant niebieski. W ogóle brzmisz niczym głos Pracowni Planowania Przestrzennego :) Wymieniłeś Radomsko i Tomaszów jako miasta, jak rozumiem, korzystające z dogodnego położenia, położenia przy trasie Warszawa-Katowice. Nie zaprzeczysz chyba, że takim samym położeniem może poszczycić się Piotrków.
Dlaczego więc do tej pory nie znaleźli się tu tak ważni inwestorzy i dlaczego ewentualnie mieliby się tacy znaleźć (w zasadzie przyjmujesz jako pewnik, że będą) przy okazji powstania S12 w wariancie niebieskim? Napisz proszę na konkretnych przykładach, z czego wynikają te Twoje zapewnienia. Przytocz jeszcze fakty dotyczące lukratywnych inwestycji przeprowadzonych na terenie np. wspomnianego wcześniej Strykowa. Poza tym ludność Strykowa to tylko nieco ponad 3 000 mieszkańców, więc o jakim rozwoju mówimy??? Co my tu porównujemy? Może jeszcze jakiś inny przykład przyjdzie Ci do głowy. Chyba najwyższa pora skończyć z demagogią i postawą życzeniowo-roszczeniową.

10


Gość ~Gość (Gość)22.02.2011 09:58

Tytus, jeszcze słówko do Ciebie. Przytaczając portal piotrkow.pl : "Największym atutem Piotrkowa Trybunalskiego jest korzystne położenie w centrum kraju przy usytuowanej wzdłuż zachodniej granicy miasta autostradzie A-1 oraz skrzyżowaniu ważnych dróg krajowych tj. przecięciu drogi krajowej DK-1 z drogą krajową DK-8 i drogą krajową DK-12. Przez Piotrków przebiega także droga krajowa DK-91". Powiedz mi, dlaczego do tej pory Piotrków z tego nie skorzystał? Dlaczego miasta typu Pabianice czy Kutno (miasta z naszego regionu), przez które nie przebiega żadna znacząca droga krajowa, mogą cieszyć się potężnymi firmami produkcyjnymi? Może infrastruktura drogowa nie jest jednak aż tak ściśle powiązana z inwestycjami na danym terenie? Poza tym podaj mi jeszcze przykład miasta wielkości Piotrkowa, gdzie obwodnica miasta przebiega nie inaczej, tylko właśnie przez miasto? Wytłumaczyć pozostałym muszę, że miasto dlatego tak naciska na propozycję wariantu niebieskiego, gdyż tę trasę będzie mogło potraktować jako znaczną część obwodnicy miasta, która wówczas przebiegnie właśnie przez miasto.
Nasuwa się pytanie, czy w momencie powstania S12 w wariancie pomarańczowym, obwodnica miasta jest w ogóle potrzebna? Cały ruch tranzytowy przebiegać będzie właśnie S12. Warto nadmienić jeszcze, że wariant niebieski, który w Piotrkowie ma długość 8,6 km wymaga 45 wyburzeń budynków! Jednak to Tytusa w ogóle nie przekonuje, bo jak to sobie wytłumaczył, za wszystko płaci rząd, nie miasto! Brawo, brawo, brawo! Pogratulować trzeba Tytusowi postawy godnej każdego Polaka!Z niecierpliwością czekam na Twój kolejny elaborat (licząc tym razem na rzeczowe argumenty poparte konkretami, a nie mrzonki, jak dotychczas)

10


Raduś ~Raduś (Gość)22.02.2011 10:07

Bardzo fajnie czyta się forumowicza, który potrafi w jednym swoim poście obalic swoje argumenty z porzedniego:

Cytuję:
Po drugie każdy z inwestorów chce lokalizować swoją inwestycję jak najbliżej drogi, po to żeby być widocznym i rozpoznawalnym. Przykład Pro Logis, Kaufland, Logistic City. Wszytko w bliskim sąsiedztwie drogi głównej.


Cytuję:
w Piotrkowie powstały tylko markety i magazyny logistyczne. Niestety w jednym i drugim można znaleźć pracę, ale za śmieszne niskie zarobki. Dlatego tak mało dzieje się w Piotrkowie, ludzie nie mają pieniędzy.

i tu nasuwa się pytanie które z wymienionych inwestycji to nie magazyny logistyczne?
Pytanie nr 2, przy przebiegu trasy w wariancie niebieskim lub zielonym, gdzie te inwestycje blisko drogi miały by powstac :
- na Mazowieckiej
- na Świerczowskiej
- na Zalesickiej
- na lotnisku
- na Żwirki,
- na "Krakówce"
- za murami więzienia?
Tak nawiasem mówiąc nie oczekuję mądrej odpowiedzi

10


klet ~klet (Gość)22.02.2011 10:36

"ewelina" napisał(a):
Jesli mamy swoje pola to jak mamy przez nie przejechac zeby sie dostac do innych pól?


Będą wiadukty pod trasą co 6km oraz drogi serwisowe wzdłuż trasy. Dojazdy będą. Mieszkańcy tych terenów i tak nie mają nic do powiedzenia teraz. Rząd może Was wygonić i tyle. Możecie tak jak mieszkańcy gminy Rozprza powalczyć o zmianę przebiegu trasy np. na taki wariant jak ja sugeruję tj. ominąć Witów, Kol.Zalesice i po granicy gmin przejść.

"Tytus" napisał(a):
Musiałaby omijać pojedyncze domy i stodoły. Autostrady i ekspresówki przypominałyby raczej kręte górskie drogi.


Pierdoły mówisz.
Pełna zgoda z Gość i Raduś.

10


wojtek ~wojtek (Gość)22.02.2011 19:54

Trasa niebieska jest tak poprowadzona aby jak najbardziej zahaczać o tereny przemysłowe, wielkość odszkodowań za wyburzenia i wywłaszczenia to mały pikuś dla naszego rządu, w końcu to nie za ich pieniądze to robią, dlatego mamy dwa razy droższy 1 km drogi od starych państw UE(bo i tak przetargi wygrywają firmy ze starej UE).
trasa niebieska jest zarówno przeprowadzona przez ul.przemysłowa, jak i koło oczyszczalni gdzie w zasadzie nie wydaje sie pozwoleń na budowe i płody rolne chyba są kiepskie stamtąd. Tam najłatwiej wybudować nowe zakłady pracy o dużej uciążliwości dla ludności i środowiska.
to dlatego obok trasy warszawa-Katowice nie powstają u nas zakłady pracy inne niż magazyny logistyczne, ponieważ tereny te stoją w gminach ościennych na terenach rolniczych a nie przemysłowych. a na magazynach najlepiej zarabia Wola Krzysztoporska, mówi się o niej już drugi Kleszczów.
O trasę zieloną i pomarańczową pewnie gm. Wola Krzysztoporska będzie sie biła.
Zmiana planów zagospodarowania w części trasy zielonej i pomarańczowej biegnąca przez tereny rolnicze będzie długotrwała i uniemożliwi rozwój Piotrkowa.Trasa niebieska ma przygotowane tereny pod inwestycje uciążliwe dla środowiska.
Piotrków wywodzi się z zaboru rosyjskiego i widać to w Piotrkowie na każdym kroku, bliżej nam do wiosek z Podlasia niż do takiego Turka czy innych malutkich wiosek w byłym zaborze pruskim. Zamiast wykorzystywać nadarzającą się okazję to my widłami na nich.
Dzięki niebieskiej nitce Miasto Piotrków zarobi na podatki dla miasta za podatki gruntowe, może miasto spłaci dzięki temu swoje długi. Ludzie dostaną pracę o dużym zróżnicowaniu specjalizacji a nie tylko wózkowi będą potrzebni. wiele zakładów ma swoje wydziały R&D, więc inżynierowie, specjaliści rożnych dyscyplin będą potrzebni.
Hałas jest przypisany do miasta, faktem jest ze mieszkańcy Zalesickiej w tym wariancie dostaną najbardziej.
Niestety ludzie z Piotrkowa nie widzą rozwoju tylko zagrożenia... dlatego to miasto tak wygląda jak wygląda

01


Gość ~Gość (Gość)22.02.2011 22:39

"wojtek" napisał(a):
Dzięki niebieskiej nitce(...) ludzie dostaną pracę o dużym zróżnicowaniu specjalizacji a nie tylko wózkowi będą potrzebni. wiele zakładów ma swoje wydziały R&D, więc inżynierowie, specjaliści rożnych dyscyplin będą potrzebni.

Kolejny demagog się znalazł! Napisz coś konkretnego, opartego na faktach, a nie jedynie na mrzonkach. Nie pisz, tak jak Twój poprzednik że mega wysokie koszty przy wariancie niebieskim to pikuś, nie sugeruj, ze nie powinniśmy brać tego pod uwagę, bo to nie z naszych... Co za hipokryzja! Rozumiem, że wiesz, że miasto ma pewnych inwesteorów zainteresowanych terenami, o których mówisz i dlatego tak pewnie podejmuje irracjonalne decyzje w sprawie terenów, które tak na prawdę w większości są terenami pod budownictwo jednorodzinne? Wskaż mi(prosiłam już o to Twojego poprzednika)miasto wielkości Piotrkowa(ułatwiam- niekoniecznie musi być w Polsce), które ma poprowadzoną obwodnicę miasta przez miasto, a obwodnica ta została wybudowana w ciągu ostatnich kilku lat. Przecież to jest kuriozum na skalę światową!Pokaż mi również miasto, które drogę ekspresową chce wprowadzić na tereny zamieszkałe. XXI wiek, a tu się cuda dzieją! Wszystkie te idiotyzmy dlatego są idiotyzmami, bo opierają się na projektach sprzed 33 (!!!!) lat. Nikt nie wziął pod uwagę, że tereny te 33 lata temu były pustymi polami, ale teraz już nie są! Jeżeli słyszy się o takich sprawach, to faktycznie można traktować Polskę jako skansen(właściwie dlaczego Polskę, przecież sprawa dotyczy Piotrkowa). Stąd te rozpaczliwe próby tłumaczenia, że inwestorzy, że praca, że inżynierowie i specjaliści różnych dyscyplin. Każdy polityk korzysta z właśnie takich obietnic, które ostatecznie okazują się oczywiście obietnicami bez pokrycia. Tani, ale całe szczęście znany już chwyt. Śmiechu warte.

"wojtek" napisał(a):
Niestety ludzie z Piotrkowa nie widzą rozwoju tylko zagrożenia... dlatego to miasto tak wygląda jak wygląda

Dobrze, że Ty widzisz rozwój, a nie zagrożenia. Szkoda tylko, że rozwój, o którym piszesz pozostaje tylko w sferze Twoich marzeń...

01


wojtek ~wojtek (Gość)23.02.2011 10:03

Gość widzę w twoich wypowiedziach same emocje, pewnie któraś nitka przechodzi przez twoje włości a raczej tuz obok.
Przez moje działki przechodzi zarówno trasa niebieska jak i pomarańczowa. Więc ja sie przyznaję, że na moje decyzje ma wpływ przebieg tras, w jednym wypadku trasa przebiega ok 30m o terenu granicznego z przebiegiem trasy w drugim wypadku ok. 100m. W żadnym wypadku mnie nie wykupią tylko będę pierwszym frontem przy tej trasie.

Cytuję:
Nie pisz, tak jak Twój poprzednik że mega wysokie koszty przy wariancie niebieskim to pikuś, nie sugeruj, ze nie powinniśmy brać tego pod uwagę, bo to nie z naszych... Co za hipokryzja!


Zadna hipokryzja, wejdź sobie na stronę gddkia i zobacz sobie jakie warianty potrafią wybrać dla różnych tras, jaką masz władzę żeby decydować na co pójdą twoje podatki i dotacje z UE, bo ja żadnej - to jest hipokryzja?
Jeżeli przebieg trasy nie pasuje wszystkim mieszkańcom to zwróćmy sie do naszych radnych i prezydenta ( demokratycznie wybranych) żeby nas wspomogli i oprotestowali przebieg tras. wspomogą nas? raczej nie - to jest hipokryzja!

Cytuję:
Wszystkie te idiotyzmy dlatego są idiotyzmami, bo opierają się na projektach sprzed 33 (!!!!) lat. Nikt nie wziął pod uwagę, że tereny te 33 lata temu były pustymi polami, ale teraz już nie są!


jak najbardziej się z Tobą zgadzam to gmina nie powinna dopuścić do wydawania pozwoleń na zabudowę skoro istniał taki korytarz, widziałem go w gminie Sulejów i trochę inaczej idzie niż te obecne. Tylko, że ta trasa i tak powstanie. Miejmy nadzieje, że konsultacje społeczne pomogą i trasa zostanie tak poprowadzona aby była jak najmniej uciążliwa dla ludności.
Skrzyżownie drog krajowych w Piotrkowie daje szanse rozowju miasta, nie są to polityczne mżonki.
Obwodnica może iśc przez miasto i być nieuciążliwą. Zależy od wykonania.
Barcelona jest miastem gdzie obwodnica idzie przez środek miasta, tak samo w Poznaniu - chociaż w tych wypadkach nie można mówić o obwodnica bo obwodnica ma obwodzić miasto. a tam idą trasy przez środek miasta, ale w przypadku Barcelony jest tak skonstruowane, że stojąc 10-150 m od niej nic nie słyszysz nic nie widzisz. W przypadku Poznania droga idzie estakadami i niestety ją dobrze słychać i widać.
Dzwoniłem do GDDKiA i powiedzieli mi, że trasa może powstać po 2013 roku, z naciskiem na "po", Pani zasugerowała , że może to być termin nawet w roku 2030 :)
mieszkam w Piotrkowie, bardzo dobrze zarabiam w Piotrkowie, mam tutaj swoją rodzinę, nie wyniosę się z tego miasta, ale większość osób w Piotrkowie to malkontenci, obojętnie co się nie zrobi to jest źle. A osoby widzące rozwój miasta widzą go, ale rezygnują z tego miasta bo ci malkontenci przyduszają tych co mogliby rozwinąć to miasto.
Lepiej bronić rozwoju miasta w marzeniach niż bronić skansenu, który robi się z Piotrkowa.

01


Aman Amanranga23.02.2011 10:19

Bez względu na kolor nitki to i tak najwięcej utnie się tym co mają bar i stację benzynową na Korytnicy. Pomyślcie o nich. Ci to dopiero klną, jak szewcy.

10


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat