uwazam ze instruktor nie bedzie zozmyslal gdzie nie jechac bo mamusia musi synusia zawiesc do szkoly tylko jedzie tam gdzie uwaza za sluszne.tak jak to robi kazdy kierowca doswiadczony bardziej lub mniej :)
Jak widać jesteś fenomenem! Gratuluję! Ty też się kiedyś uczyłeś więc daj też szanse innym!
To instruktor jeździł za Ciebie a Ty na jego miejscu siedziałeś, czy szarpał Ci kierownicą żebyś na drodze się zmieścił? No to gratulacje! Koń mądrzejszy od jeźdźca!
każdy się kiedyś uczył, a ten tatuś który się skarży bo nie jest w stanie odwieź dziecka na czas do szkoły ( niezdara) albo niech wstaje wcześniej, lub niech chodzi na pieszo. Każdy ma prawo do nauki, jak komuś nie pasuje to niech sobie ufunduje helikopter, będzie mu łatwiej, tez mi coś...
a dziękuje.
Jak ja robiłem prawko,to po Piotrkowie jeździło góra 10 aut z literą L,każdy jeździł u siebie i zdawał u siebie,nie mam nic przeciwko kursantom,wiadomo ,że gdzieś muszą się nauczyć jeździć,nie sztuka jest się wykłuć mapy topograficznej Piotrkowa tylko na egzamin,co taki kierowca zrobi jak wjedzie np. w Łódź? znam takich pacjentów ,którzy zostawiali auta przy CZMP a dalej jechali autobusem.
Niech każdy uczy jeździć się u siebie a egzamin zdaje w Piotrkowie.
panie adamie! moze panu jest potrzebny dodatkowy kurs na prawo jazdy jak nie potrafisz wyminąć "elki" ? Chyba na to wszystko wskazuje....
Instruktor kazał mi jeździć po mieście pomimo tego, że nie umiałem ruszać z miejsca. Z tego, co widzę teraz na ulicach, od tamtych czasów niewiele się zmieniło.
...bo kiedy się wjeżdża na rondo, to się zmienia pas ruchu... Kiedy się zjeżdża z ronda, też się zmienia pas ruchu. Kiedy się wjedzie źle na rondo, to można je objeżdżać dwie doby bez możliwości zmiany pasa. Osobiście, będąc po raz pierwszy w Warszawie kiedyś, próbując się dostać na Okęcie, objechałam rondo tylko trzy razy, za co zebrałam gratulacje i wyrazy uznania. Ale ja miałam dobrego instruktora. Nie z łapanki. Mój instruktor powiedział do mnie podczas kursu: Proszę zawrócić". Była to mało uczęszczana, wąska jezdnia. Zawróciłam na pięć razy. "Dziwię się, dlaczego nie wykorzystała pani tamtej bramy..."
Ja zdawałem prawko 126p i powiem ci,że nie było łatwo. Ciekawe czy ogarnęła byś to urządzenie... Pierwszą godzinę jazdy spędziłem w piwnicy ośrodka na trenażerze ucząc się na "sucho" co jest gdzie i do czego służy.
Nie słuchajcie ich, To Piraci drogowi, jeżdżą po mieście 90 km/h, samochody nauki jazdy mają prawo jeździć wszędzie i tylko one przestrzegają zasad ruchu
~epikiller powiem ci ze szybciej ogarnelam jazde 126p niz nowa yariska:D
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!