metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
xXx ~xXx (Gość)16.06.2010 11:45

Czip ma wielkość ziarenka ryżu. Zdaje egzamin w 100% wiem bo sam mam psa z czipem, kiedyś zostałem oskarżony o kradzież psa zadzwoniłem po straż miejską i przedstawiłem sytuację oni przyjechali z czytnikiem i okazało się że nie było żadnej kradzieży bo jak można ukraść swojego psa

00


klet ~klet (Gość)16.06.2010 13:10

Zapytam: Dlaczego lecznice dla zwierząt nie są (może są) wyposażone w takie urządzenia oraz dlaczego u nich nie można (może można) wszyć chipu ?

00


irbis ~irbis (Gość)16.06.2010 13:43

KLET:
Nowoczesne lecznice proponują czipowanie. Polega to na wstrzyknięciu kapsyłki z czipem, sprawdzeniu czytelności, oraz oczywiście umieszczeniu danych właściciela w bazie danych. Otrzymujemy także znacznik do zawieszenia na obroży. pozwala to od razu zorientować się, że dany pies jest oznaczony, oraz pod jaki numer zadzwonić przy ewwentualnej identyfikacji zwierzaka na podstawie czipu.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)16.06.2010 13:58

To skandal, że najpierw czipuje się psy, zamiast obywateli!

00


Lola ~Lola (Gość)16.06.2010 14:50

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
To skandal, że najpierw czipuje się psy, zamiast obywateli!

Na obywateli też przyjdzie czas. To dopiero preludium do wielkiego przedstawienia.

10


Drake ~Drake (Gość)16.06.2010 16:30

Te całe chipy to w ogóle chory pomysł..

00


Lola ~Lola (Gość)16.06.2010 16:37

"Drake" napisał(a):
Te całe chipy to w ogóle chory pomysł..

Wiesz co, ja Ci chyba nawet przyznam rację. Jakie człowiek sobie rości prawa na tym świecie, to już przekracza pewne granice. Pies jest pies, ale swój honor ma, a co! Jak ktoś nie umie go upilnować, to niech sobie da spokój z posiadaniem żywej istoty i kupi sobie pluszaka. I niech w niego wbija elektroniczne 'stygmaty'. Ja jakoś swojego Felka nie czipowałam, bo i po co?

00


Margerytka ~Margerytka (Gość)16.06.2010 18:01

Cytuję:
A zwierzę jest tak naprawdę zabezpieczone przed kradzieżą, czy zaginięciem.


Nieprawda. Chip przed niczym nie zabezpiecza. Pozwala za to na stuprocentową identyfikację zwierzęcia na wypadek zaginięcia. Tak, Lolu, nawet jeśli się zwierzaka dobrze pilnuje, nie można przewidzieć wszystkiego, wypadki się zdarzają. Druga kwestia, to identyfikacja zwierząt porzuconych przez właścicieli.

00


Margerytka ~Margerytka (Gość)16.06.2010 18:04

Cytuję:
A zwierzę jest tak naprawdę zabezpieczone przed kradzieżą, czy zaginięciem.


Nieprawda. Chip przed niczym nie zabezpiecza. Pozwala za to na stuprocentową identyfikację zwierzęcia na wypadek zaginięcia. Tak, Lolu, nawet jeśli się zwierzaka dobrze pilnuje, nie można przewidzieć wszystkiego, wypadki się zdarzają. Druga kwestia, to identyfikacja zwierząt porzuconych przez właścicieli.

00


klet ~klet (Gość)16.06.2010 18:36

"Lola" napisał(a):
Wiesz co, ja Ci chyba nawet przyznam rację. Jakie człowiek sobie rości prawa na tym świecie, to już przekracza pewne granice. Pies jest pies, ale swój honor ma, a co! Jak ktoś nie umie go upilnować, to niech sobie da spokój z posiadaniem żywej istoty i kupi sobie pluszaka. I niech w niego wbija elektroniczne 'stygmaty'. Ja jakoś swojego Felka nie czipowałam, bo i po co?


Człowiek robi ze zwierzętami to samo c oz sobą, otóż Ty jak i inni, My wszyscy już jesteś posiadaczami chipów typu: komórka, auto (paliwo) itd. Lubimy mieć wszystko pod kontrolą siebie także. Już niebawem będzie tak, że i My będziemy zachipowani jakąś pluskwą we własnym organizmie.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat