Ja bym powiedział raczej, kołkiem, nie gwoździem.
Raz, że chyba - jak dotąd - nie obiło mi się o uszy nic o drewnianych gwoździach.
Dwa, że trumnę, opakowanie najczęściej z drewna, łacno kołkami drewnianymi połączyć (znaczy, tę część legowiskową z wiekiem). Kołkami, jak szafę z PFM z nadstawką.
Mija miesiąc, a w sprawie tytułowego domu nic się nie dzieje.
Trzy zrobione dziś fotki:
W tle po prawej ww. dom.
Tak wygląda obecnie początkowy odcinek ul. Zalesickiej:
A kiedyś było tam tak zielono - po prawej kilka jesionów, po lewej 2 kasztanowce. I komu to przeszkadzało??? Mieszkańcom tej ulicy raczej nie spodoba się wizja zabetonowania każdego kawałka przestrzeni. Ten chodnik po lewej też coś wąski - ma szerokość 13 kostek, czyli ok. 130-140 centymetrów. Wydaje mi się, że powinien być szerszy. Dalej niemal na środku chodnika widać nowy słup energetyczny - ciekawe czy da się przejechać wózkiem dziecięcym lub inwalidzkim między słupem a domem? Muszę się tam wybrać z miarą.
Jak to dobrze, że już tylko 51 dni do końca kadencji.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!