no to tradycyjnie łapka do góry kto za PIS kto za "prezenterem" Chujniakiem, KOD PO PSL `N i p.RAZEM łapka w dół.... ;)
no to tradycyjnie łapka do góry kto za PIS kto za prezydentem Chujniakiem, KOD PO PSL `N i p.RAZEM łapka w dół.... ;)
Kolej wprowadza szybkie pociągi a infrastruktura pozostała ze średniowiecza bo dzis opiera się wszystko na elektronice która zawodzi zwyczajnie przy zmianie pogody więc nie sądzę by drużnik celowo nie zamknął przejazdu po prostu musiał nie mieć informacji o zblirzającym się pociągu i dziwię się mediom ,że szukaja taniej sensacji na tragedii dwóch rodzin
"Nie ma aresztu dla dróżnika" - i bardzo dobrze. Jestem z Panem, Panie Dróżniku. Współczuję Rodzinie tego chłopaka, ale Dróżnik też nie ma łatwego życia. Seryjnym mafioso i kryminalistom zapewnia się anonimowość, a zwykłego człowieka, którego życie potraktowało okrutnie, prowadzi się do sądu w kajdanach i przy blasku fleszy. Czy to nie napiętnowanie społeczne? Czy nie jest to naruszenie prawa?
Ja osobiście współczuję właśnie Panu droznikowi (oczywiście rodzinie poszkodowanego tez) z tego względu ze po tylu latach ciężkiej odpowiedzialnej pracy jest nękany przez wszystkich za jeden błąd który pewnie był wypadkiem. Pomyślcie ze gdyby nie praca tego Pana to mogłoby i was takie nieszczęście spotkać. A pomyślcie... skoro przejazd otwarty jest od szóstej to może za przeproszeniem chciał pan iść do kibla no np strasznie musiał a pewnie toalety w swojej ekstra budce nie ma pobiegł żeby zwyczajnie zdążyć i z bólu np brzucha zapomniał zamknąć szlabanow zanim poszedł do WC. Tak się dzieje gdy PKP dziaduje i nie potrafi nawet porządnego miejsca pracy Zapewnić pracownikom. Tylko siedzą bez toalet ogrzewania itd za marne grosze i odpowiadają za cały świat. Wypadki chodzą po ludziach. A ten Pan napewno jest dziadkiem jakichś wnuczkow które ho kochają i martwią się co się z dziadkiem dzieje bo pokazują ho w telewizji mówią o nim w radiu ze niby zabił. A może to on postawił tam tego gościa na torach i rozjechal go pociągiem?? przy wszystkich przejazdach obowiązuje zasada ograniczonego zaufania e stosunku do droznikow a więc trzeba się zatrzymać i rozejrzeć (rozumiem ze była mgła ale nawet na niestrzeżonych przejazdach tez jest mgła i jakoś ludzie potrafią przejechać) a droznikowi mogło np zrobić się słabo, mógł w tym czasie dostać udaru wylewu zawału etc. I co wtedy?? tez by go do więzienia wsadził bo nie zamknął przejazdu gdyż akurat miał zawał??
Weźcie się ogarnijcie.Każdy za coś odpowiada w pracy.
Nie wiemy jeszcze czy dróżnik dostał w ogóle powiadomienie,że ma zamknąć szlaban.
Nie wiemy czy nie za późno dostał info.
Nie wiemy jak to się stało,że nie zdążył kierowca przejechać.A może zgasł mu samochód?
Wiemy jedno!Tragedia się stała i jedynie co możemy zrobić,to być jeszcze bardziej ostrożnym właśnie na przejazdach.
Możemy narzekać,że potraktowali dróżnika gorzej niż bandytę zaciskając mu kajdanki na rękach ale takie nasze przepisy.Odgórne. Zgadzamy się, bądź nie.
Myśle,że nawet gdyby okazał się winnym i wsadzili go do więzienia na dożywocie,to największa kara jaka go spotkała,to widok jaki zobaczył i milion pytań bez odpowiedzi.Jak to się stało...
Żyjcie z całych sił ,bo nie wiadomo co będzie za chwilę...
Panie Rzeczniku Prokuratury, : Czy zamierzacie Państwo postawić zarzuty PKP za stan tej "kurnej chaty" zwanej szumnie budką dróżnika, którą zmieść może w moim odczuciu podmuch przejeżdżającego obok pendolino, za bardzo kiepskie oznakowanie, brak sygnalizacji na tak uczęszczanym przejeździe? Kolejne pytanie do Rzecznik Policji: Rozumiem, że wszyscy są równi wobec prawa zgodnie z konstytucją. Czyli reprezentantów innych grup zawodowych odpowiedzialnych za czyjeś życie np. lekarzy doprowadza się na rozprawę sądową również w takim upokarzającym "ołańcuchowaniu" i dopuszcza się media?
Pomyślmy kiedyś babki spadały na ławkach i obgafywaly wszystkich i wszystko co się rusza a teraz wy zachowujesz się jak stare dowody snują swoje historie.
Jedno jest pewne, gdyby każdy komentarz był obowiązkowo podpisany bylyby one ludzkie, a tak wszyscy nieudacznicy, bo trudno inaczej ich nazwać, wylewaja swe mądrości pod płaszczykiem anonim. Kondolencje dla rodziny, szczere.
Szkoda właśnie ze nikt nie widział wyposażenia tej budki drużnika bo o jakiejkolwiek technologii i nowoczesności można zapomnieć. Podziw że ten telefon na korbkę jeszcze działa. Nie można stwierdzić teraz czy tylko drużnik zawinił czy ta super technologia kolei piotrkowskiej, warto by było wszystko zbadać bo choć dał mu dyżurny znać to nie wiadomo czy nie za późno. Wielokrotnie przyjeżdżam przez ten przejazd i jest w nim jeden duży problem który ktoś mógłby naprawić. Szlaban jest pojedynczy i ciężko go zamknąć gdy jedno auto go opuszcza a nagle z naprzeciwka wjeżdża drugie auto i trzeba czekać aż ono zjedzie. Przy podwójnym szlabanie z obu stron torów można by było spokojnie go zamykać a auta będące na torach swobodnie by z nich zjechały Do osób zbulwersowanych śmiercią tego mężczyzny - myślę że każda osoba pisząca tu komentarz w obronie drużnika doskonale też rozumie cierpienie rodziny zmarłego, to wielka tragedia dla żony i dziecka któremu już nikt nie wróci taty. Mnie bulwersuje tylko to że takiego człowieka traktuje się tak samo jak niejednego bandyte który morduje z premedytacją. Ten pan nie zrobił tego celowo a o jego winie zdecyduje sąd, który mam nadzieję konkretnie wszystko sprawdzi Więc po prostu go nie osadzajmy Wyrazy współczucia dla najbliższych zmarłego :-(
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!