Bardzo współczuję dziewczynie i jej rodzicom. Musiała przejść piekło. I to z rąk tych co pewnie były lubiane i podziwiane.Ofiara do kąta a prześladowcy na podium.
Antywychowawców zdymisjonować, winnych ukarać przykładnie.
Aż niechce się wierzyć jak to czytam.Mam dziecko w szkole podstawowej nic takiego tam się nie dzieje.Ale tam to wszystko jest zasługa byłego dyrektora i nauczycieli,są naprawdę super .
Czytając relację tej dziewczyny wróciły wspomnienia. Wspomnienia nie ze szkoły średniej, ale ostatnich klas pewnej szkoły podstawowej na terenie wiejskim. Byłem najlepiej uczącym się chłopakiem, dość spokojnym, nieśmiałym i przez te cechy dosięgło mnie to co tę dziewczynę i tego nieżyjącego chłopaka - przezywanie, wyśmiewanie, bicie, napuszczanie na mnie innych kolegów, aby zlali mnie po szkole, itp. - długo by wymieniać. Trwało to 3 lata - od szóstej klasy. A co jest najgorsze w moich wspomnieniach? - grono pedagogiczne wspomnianej szkoły! Pamiętam sytuację, jak opuściłem się w nauce i wychowawczyni przy całej klasie zawołała mnie nie po imieniu ale po przezwisku na środek klasy i zaczęła swoje wywody, że się nie uczę, że nie integruję się z klasą, że jestem małomówny, ..... Kolejna sytuacja dotyczy dyrektorki tej placówki która zauważyła że mam podbite oko, oczywiście spytała co mi się stało, a jak powiedziałem kto dokładnie mnie tak załatwił to pokiwała głową i poszła jak gdyby nigdy nic. Dziś po wielu latach przejeżdżając koło tej szkoły, czuję wstręt, złość, pogardę do tej mojej klasy, a jeszcze większą pogardę do tych nauczycieli. Do czego zmierza mój monolog - ano do tego o czym większość tu z Państwa pisze - że winę za takie sytuacje ponoszą wyłącznie nauczyciele.
No i co??? Te nieprzychylne komentarze co do chrobrego to nieprawda? Hejt??? Nie bądźcie śmieszni. Nie trzeba mylić uzasadnionej krytyki i faktów z hejtem!
Niewyobrażalna tragedia ale teraz trzeba czekać na wyniki śledztwa a nie linczować dyrektora czy szkole.jesli są wini tego co się wydarzyło to ich trzeba ukarać-konkretne osoby.Hejt się teraz dopiero wylewa na szkole i na młodzież która jest w traumie i żałobie po stracie kolegi, wychowawczynię i dyrektora którzy straciii swpjego ucznia.Mlodziez dobrze się czuje w tej szkole a teraz to oni są prześladowani przez media i marnych dziennikarzy.
Młodych prześladowców wysłać do szpitala na oddział zamknięty a nauczycieli do szkoły specjalnej
Nie wiem czy ta cała sytuacja, te wpisy, te dzialania publiczne nie wpływają na rodziców tego dziecka. Czy ktoś z nimi rozmawiał na ten temat, czy zapytał o zgodę na takie działania? czy poprostu nie licząc się z nimi pogrąża ich coraz bardziej w tej tragedii. Przecież to ich tragedia rodzinna, która teraz rozpowszechniacie politycznie, społecznie nie licząc się z nimi.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!