Z jednej strony pomysł zły - bo wyobraźmy sobie takich małych "zerówkowiczów", pierwszoklasistów mijających ośmioklasistów na korytarzach. Trochę duża różnica wieku... Dzieci mogą się czuć przytłoczone i niepewne. Na korytarzach będą małymi krzaczkami wśród wielkich drzew.
Z drugiej jednak strony mniej stresu, bo dziecko nie będzie musiało iść do gimnazjum - środowiska nowego nieznanego do którego ledwie zdąży się przyzwyczaić, będzie musiało opuścić by wpaśc w kolejny nowy świat liceum.
Myślę, że zamiast ciągle zmieniać: jest gimnazjum - nie ma gimnazjum, państwo powinno się zająć tym, jak się w tych szkołach naucza. Już nie myślenia tylko odpowiadania zgodnie z podpunktami.....
Kosztów nie bedzie zadnych a ci co płaczą ,ze starsi beda z przedszkolakami sie widywać .Ile tych dzieci jest bo teraz to znikoma ilośc .Po co w gminach spedy robic po to by narkomania kwitła i demoralizacja .Gimnazja to pomyłka wraz z duzą iloscia kompletów książek bo później w sredniej zamiast uczyc rok zajmuje przyswojenie materiału gdyz jedne gimnazja tego sie nie uczyły inne tak .Komus wtedy zalezało by oświate rozpieprzyc by dziecko histori nie znało i wielu innych rzeczy .Ja wiem jaki burdel panue w naszym gimnazjum ,narkotyki przemoc i kradzieże a pani dyrektor na półrocze w obecnosci Wójta i komendanta policji mocno zapewniała jak to idealnie jest a szkoła wolna jest od narkotyków co wywołało smiech wsród rodziców bo dobrze wiedzieli ,ze prawda jest odwrotna .Widocznie dyrekcja szkoły nie radzac sobie z problemem wyznała zasade ,ze jak nie mozesz pokonac wroga to sie do niego przyłącz .Moje dzieci chodzace do tego gimnazjum ciagle mówiły tata chcesz to ci kupie prochy tylko daj kase .Wreszcie wróci normalność do małych placówek które chciało sie zamykac na siłę i przede wszystko bezpieczeństwo dla dzieci
Powrót do przeszłości. Tylko w jakim celu? Im ciemniejszy naród tym łatwiej się nim kieruje.
Przecież demokracja i przymus nauczania to aż w oczy kole. Zatem pójdźmy dalej, precz z wystawianie ocen. To już absolutny absurd taki komunistyczny anachronizm. Przecież dziś wystarczy znać paciorek, w bulu pisać i czytać by najwyższe stanowiska w państwie sprawować. Chody się tylko liczą. Więcej na: http://sklave.manifo.com/
Zawracanie kijem Wisły . Żałuję po tych pierwszych dniach ze głosowałem
Pani zapłaci. pan zapłaci, wszyscy zapłacimy. A w wymiarze politycznym (mam nadzieję) Jaro i spółka.
Stłoczenie nagle w jednym miejscu młodzieży w wieku buntowniczym, lanserskim i wczesno-poznawczo-rozrodczym z definicji już nakreśla kolosalny problem co z tym nawiedzonym tałatajstwem robić, na nic się zdały etaty dla psychologów i innych... w okresie 8 lat podstawówki dziecko znało kadrę od dziecka i wstyd takiemu dziecku było coś wywinąć aby nie stracić w oczach wieloletnich nauczycieli. Powrót do tamtego systemu jest dobrym pomysłem, szkoda tylko że naszym kosztem
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!