Bo w strukturze magistratu plastyk miasta jest, ale o funkcji ogrodnika miasta zapomniano. I słusznie. Co by taki ogrodnik miasta miał robić? Organizować konkurencyjne skrzyżowania performerów, z tą różnicą, że zielonych? Dopiero by się kociokwik wytworzył, gdyby jedni i drudzy się scapili i skrzyżowali!
Taki projekt istnieje - niestety napotyka on na kilka podstawowych problemów - jednym z nich jest posesja umiejscowiona nad Strawą(dom jednorodzinny z czerwonej cegły)
Nawet bym tego "zarośniętym skwerem" nie nazwała.
"(...) jednym z nich jest posesja umiejscowiona nad Strawą(dom jednorodzinny z czerwonej cegły)" - złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. Ciekawa jestem, co zawiera ten projekt, że dom jednorodzinny (czy też pewnie sprzeciw jego mieszkańców) jest blokadą.
To kolejny problem, którego nie potrafi rozwiązać nasz nieudolny prezydent, podobnie jak np. ul. Polna między ul. Kostromską a Źródlaną.
Oto fragment artykułu z "7 Dni" z 26.06.2009, w którym czarno na białym widać, jak Pobożny ustami swojego rzecznika okłamywał mieszkańców:
Ciekawe co stało się z owymi "zabezpieczonymi 2,8 mln zł"?
Pamiętam ogrodnika i jego domek w Parku Poniatowskiego. Był tam osiołek a przed obecnym Technikum i na terenie obecnego Szpitala w podwórzu na Roosevelta, chodziły dumnie pawie. To było w niechlubnych dla polaków czasach tow. I Sekretarza PZPR Władysława Gomułki.
Konkretnie - w ogrodzie botanicznym. Zakochany w swej pracy, nieodżałowanej pamięci Pan Wacław Stępień mieszkał tam w tym budyneczku (poza zimą). Dziś ogród... obraz nędzy i rozpaczy.
A kolorowe, rozpostarte pawie ogony rozjaśniały szarzyznę owego Gomułki.
Jeszcze dawniej - w parku była restauracja ze znakomitym menu i kawiarnia ze wspaniałymi lodami. Na poziomie!
Byle kto do tych lokali nie wszedł! Ale to za Piłsudskiego.
[cytat="Piotr-Wlostowic"]Byle kto do tych lokali nie wszedł! Ale to za Piłsudskiego.
Za Pobożnego co najwyżej przy ogrodzie botanicznym to ptak może osrać ( nie jednokrotnie !!!).
STOP WŁADZY NAUCZYCIELI !!!
Powiedziałem, że jest to jedna z przeszkód, ale nie jedyna. Projekt utworzenia tam jakiegoś ogrodu, czy skweru musi prędzej czy później nastąpić, ale jeśli ktoś myśli, że nastąpi to przed zakończeniem programu rewitalizacji Starego Miasta to jest w błędzie. Robienie teraz tam skweru przed końcem przywracania do życia Starówki jest pomysłem bezsensownym, chyba że dbamy o to, aby miejscowa żulernia miała gdzie spać, pić tani alkohol i zaczepiać porządnych spacerowiczów.
To ja w takim razie nie wiem, czy doczekam się tego skwerku... Tak sobie zachodzę w głowę, kiedy iluzoryczny program rewitalizacji zostanie zakończony, względnie kiedy ktoś ogłosi finisz tego oględnego pacykowania kamienic? Bądźmy realistami: on niestety jest jeszcze w stanie embrionalnym.
Jeśli mamy czekać aż zaprawieni procentami autochtoni stamtąd znikną, to myślę że ja, moje pokolenie nie zobaczymy kawałka zieleni w tym mieście.
Poza tym idealne miejsce na klimatyczne zacisze przy starówce (na miarę tego z okresu międzywojennego) czyli pl. Czarnieckiego ostatecznie przepadnie. Pozostanie prowincjonalne i paskudne. Wymiana nawierzchni niczego tutaj nie zmieni. Ja tam po prostu tego parkolandu nie widzę, a jakąś tam wyobraźnię posiadam.
I znów lejesz miód wrzosowy na me serce!
Pacykowanie kamienic. Pacykowanie - odpowiednie dać rzeczy słowo.
Ileż ja kaw wychłeptałem przy klawiaturze, pisząc daremnie o tym pacykowaniu starówki.
Ostatnio mną wstrząsnęło, kiedym przejeżdżał był koło pięknej kamienicy PTTK na placu Czarnieckiego, wchodzącej bokiem na Rynek Trybunalski. Odpacykowana!
Kto na to zezwolił i kto na to dał szmal?
Ta kamienica, tak w ogóle, odkąd pamiętam, przypomina mi swą urodą taką dziewczynkę (jakby).
I tak sobie myślę, gdyby taka dziewczynka (no, dziewczyna), przyszła do mnie w kolorowej, nowej sukience, aż oko raduje, a pod tą sukienką miała... brudną bieliznę osobistą?
Przepraszam za porównanie, ale tak wygląda - niestety - mniej więcej, rewitalizacja, restauracja, czy tam odnawianie starówki (ale i innych domów w mieście).
Pacykowanie. A pod spodem... Brrr, zmrozić może!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!