I tu cytat jednego z artykułu wyszukanego w sieci, cyt.: ,,Z raportu na temat trwałego ozdabiania ciała wynika, że 9 procent Polaków ma przynajmniej jeden tatuaż. Twierdząco odpowiadały przede wszystkim kobiety, osoby z niższym niż średnie wykształcenie, mieszkające na wsiach i w małych miejscowościach, w wieku 19-24 lata.
Dla mnie osoby z tatuażem mają problem z samoakceptacją i rozpaczliwie chcą zwrócić na siebie uwagę otoczenia. Jak ktoś zrobi tatuaż "dla siebie" to go nie eksponuje za wszelką cenę. A coraz więcej widać osób z wtatuowanymi przedramionami czy łydkami a nawet szyją. To samo tyczy się kolczyków i innych udziwnień. Normalny człowiek zna swoją wartość i nie ma potrzeby wyróżniania się za wszelka cenę.
Kazdy wolny czlowiek ma prawo robić ze swoim cialem co tylko zechce!I mam pytanie czy tatuaz obniza wiedze ,kompetencję czy tez wydajnosc danego pracownika ?no raczej nie!!!Tylko w naszej miescinie wszystko wszystkim przeszkadza.
Właśnie dzisiaj zwolniłem z pracy jednego ze swoich kierowników z 20-letnim stażem pracy w moim przedsiębiorstwie. Wrócił do pracy po urlopie z... tatuażem. Tak więc proponuję trochę rozwagi, stracił stanowisko i bardzo dobre pobory.
Jestem przeciw głupocie, chamstwu ksenofobii itd. Za to ludzie powinni wylatywać z pracy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!