Chyba krowy ryczeli, albo świnie kwiczeli, EPI to jeszcze x duże żeby byli widoczni gdzie tym wsiokom zawsze się spieszy!?
Dobrze że na peron nie wjechali jak kiedyś mistrz kierownicy z Piotrkowa w Łodzi
A gdzie info z wypadku wieczorem przy skrzyżowaniu al.3-go Maja gdzie kierowca jechał pod prąd i skosił latarnie i żywopłoty???i obstawione było jego auto samochodami kryminalnych
Do Wawraszisk ja mam prawko ćwierć wieku i jeszcze nie miałem wypadku, a jeżdżę naprawdę dużo, nawet koledzy co tirami jeżdżą to mówią że dużo także widełki i w celu rozładowania energii do pracy!Acha i jeździć ostrożnie bo asfalt to nie droga w pole!
Nic takiego się nie stało. Sama z dwa razy do roku mam małą stłuczkę, czy tam dotknę jakiegoś auta na parkingu. Bez paniki. Święta są.
Kolega miał podobny wypadek. Jechał Krakówką i zaczął skręcać w lewo do gazowni. W tym momencie uderzył w jego auto inny pojazd, który go wyprzedzał. Sąd w 2 instancjach uznał jego winę. Zdarzenie miało gdzieś 15-20 lat temu.
Tym seacikiem to jakiś świr jeżdzi, bo po ostatnim śniegu to wszystkich wyprzedzał. Naprawdę tylko na polne drogi i to bardzo dziurawe!
Nieważne, jakiego konia ma pasterz, prędkość stada i tak jest determinowana przez owce.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!