2 lata temu bylem swiadkiem utoniecia w cieszanowicach,tez mlodego chlopaka,tragedia,
w wodzie popisywali to ie obserwatorzy a on byl rozwazny ciekawe czy ktos mogł to widziec z takiej odległosci
miejcie chociaz troche szacunku dla niego, nie byliscie tam to nie komentować
Cóż więcej tylko wspólczuć rodzicom i rodzinie.Zanim wystawisz komentarz pomyśl co byś czuł na miejscu rodziców lecz niektorzy maja to gdzieś a wiecie czemu albo nie dorośli albo są głupi
Strażacy dali z siebie wszystko, nie to co pogotowie - przyjechało pół godziny po odnalezieniu chłopaka, a sama akcja poszukiwawcza trwała dosyć długo...
szkoda chłopaka
Bardzo szybko się wygrzał i wykrywacz ciepła nie mógł go odnaleźć. Jego koledzy nie umieli pływać, więc gdyby któryś wskoczył to sam by zatonął...
Brawa dla strażaków którzy pokazali że są o wiele bardziej wyszkoleni i szybsi niż policja i pogotowie... A co do Grzesia to bardzo mi go szkoda :/
To były ułamki sek.Nie wiedzieliśmy czy on udaje czy naprawdę się topi... doszliśmy do tego że naprawdę się topi po 1 min...
ale już chyba było zapóźno
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!