metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
madziaptb ~madziaptb (Gość)22.06.2013 19:53

wiadomo jak się nazywał ?

00


zetor ~zetor (Gość)22.06.2013 20:31

2 lata temu bylem swiadkiem utoniecia w cieszanowicach,tez mlodego chlopaka,tragedia,

00


mimi ~mimi (Gość)22.06.2013 20:42

Na bugaju też utonął mężczyzna,wędkarz.

00


jaxd ~jaxd (Gość)22.06.2013 21:36

w wodzie popisywali to ie obserwatorzy a on byl rozwazny ciekawe czy ktos mogł to widziec z takiej odległosci

00


anonim ~anonim (Gość)22.06.2013 21:36

miejcie chociaz troche szacunku dla niego, nie byliscie tam to nie komentować

00


deimien deimienranga22.06.2013 21:43

Cóż więcej tylko wspólczuć rodzicom i rodzinie.Zanim wystawisz komentarz pomyśl co byś czuł na miejscu rodziców lecz niektorzy maja to gdzieś a wiecie czemu albo nie dorośli albo są głupi

00


swiadek ~swiadek (Gość)22.06.2013 21:50

Strażacy dali z siebie wszystko, nie to co pogotowie - przyjechało pół godziny po odnalezieniu chłopaka, a sama akcja poszukiwawcza trwała dosyć długo...
szkoda chłopaka

00


przyjaciel ~przyjaciel (Gość)22.06.2013 21:55

Bardzo szybko się wygrzał i wykrywacz ciepła nie mógł go odnaleźć. Jego koledzy nie umieli pływać, więc gdyby któryś wskoczył to sam by zatonął...

00


kolega zmarłego ~kolega zmarłego (Gość)22.06.2013 21:57

Brawa dla strażaków którzy pokazali że są o wiele bardziej wyszkoleni i szybsi niż policja i pogotowie... A co do Grzesia to bardzo mi go szkoda :/

00


kolega zmarłego ~kolega zmarłego (Gość)22.06.2013 21:59

"przyjaciel" napisał(a):


To były ułamki sek.Nie wiedzieliśmy czy on udaje czy naprawdę się topi... doszliśmy do tego że naprawdę się topi po 1 min...
ale już chyba było zapóźno

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat