metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)07.12.2013 13:25

"Al-Bundy" napisał(a):
Tylko umiejętności czytania ze zrozumieniem nie opanował jeszcze. A może Redaktora ograniczają ramy politpoprawności i każda kontrowersyjna wypowiedź jest dla Redaktora nie do przyjęcia, nawet jeśli jest logicznie uzasadniona?


Już wiem Al Ty w słowach JKM doszukujesz się głębi, której tam nie ma. Pokaż dno od spodu.

"Al-Bundy" napisał(a):
czy skoro Redaktor Maj tak boi się JKM u władzy, to znaczy, że zadowolony jest z obecnego systemu i obecnej władzy? Czy może jednak by ją zmienił? Jeśli tak, to na kogo? Bo, że ma być głęboki eurosocjalizm, to się domyślam...


Pokaż mi kraj na świecie, a choćby plemię, które żyje według zasad JKM? System mi odpowiada, ale obecna władza nie. Marzy mi się w Polsce partia z podobnym programem co Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza.

"Drugi-po-prezesie" napisał(a):
Cytując czyjąś wypowiedź należy podać jej źródło, inaczej jest to po prostu plagiat.


Rozbawiłeś mnie użyciem słowa plagiat to tylko komentarz pod postem na epiotrków, a nie doktorat, ale widzę, że przykładasz dużą rolę do swoich komentarzy czyżbyś się nimi dowartościowywał?

00


Drugi po prezesie ~Drugi po prezesie (Gość)07.12.2013 08:09

"Al-Bundy" napisał(a):
może to być nawet bardzo korzystne ekonomicznie (w dłuższej perspektywie znacznie tańsze, niż koszt ubezpieczenia), o ile nie zachoruje się na jakąś bardzo ciężką chorobę (gdzie leczenie będzie bardzo drogie) lub nie przyjdzie konieczność jakichś skomplikowanych i drogich operacji.

Moim zdaniem taki stan rzeczy wymusi na społeczeństwie dbanie o swoje zdrowie poprzez edukację w zakresie przyczyn powstawania chorób "cywilizacyjnych", właściwe odżywianie się, oraz zgłębianie tajników medycyny ludowej.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)06.12.2013 22:51

"dociekliwy" napisał(a):


Drugi po prezesie przedstawił Ci już przybliżone obliczenia. Ze swojej strony dodam tylko kilka uwag. Przytoczone obliczenia zakładają, że ubezpieczy się KAŻDY na taką kwotę. Otóż w praktyce tak nie będzie. Spora część osób się nie ubezpieczy (będzie to świadomy wybór lub konieczność, np. z braku środków) - takie osoby będą oczywiście musiały płacić za każdą usługę medyczną "od razu" ze swojej kieszeni; może to być nawet bardzo korzystne ekonomicznie (w dłuższej perspektywie znacznie tańsze, niż koszt ubezpieczenia), o ile nie zachoruje się na jakąś bardzo ciężką chorobę (gdzie leczenie będzie bardzo drogie) lub nie przyjdzie konieczność jakichś skomplikowanych i drogich operacji. Ale to każdy musi ocenić sam, i podjąć decyzję, czy woli się ubezpieczyć, czy nie. Tak nawiasem mówiąc, można też samemu kwotę ceny ubezpieczenia odkładać co miesiąc na osobne prywatne konto, prawda? W razie konieczności będzie można wykorzystać te pieniądze na leczenie, a jeśli nie będzie nam to potrzebne to na dowolny inny cel. Zwróć uwagę, że ubezpieczenie to loteria - jeśli choroba się nie przydarzy, to wpłacone pieniądze tracimy bezpowrotnie.
Zresztą rozważania są i tak zbędne, bo jeśli dziś ubezpieczenia prywatne funkcjonują, to czemu nagle miałoby to podrożeć, lub stracić rację bytu?
Najważniejsze, że będzie wybór. Dziś jest przymus. A co z tego mamy? Nawet do dentysty czeka się po kilka tygodni i jeszcze dopłacać każą. Do innych lekarzy kolejki trwają miesiące, a nawet lata. Czy to jest normalne? Weterynaria jest prywatna i funkcjonuje dobrze. A służba zdrowia funkcjonuje znacznie gorzej niż za PRL-u. Co do budżetu NFZ, to ile z niego idzie na faktyczne leczenie, a ile na biurokrację?
Wprowadzenie pomysłów Mikkego na służbę zdrowia przywróci normalność. Lekarzom zacznie się opłacać leczyć i traktować pacjentów jak klientów, a nie jak zło konieczne, zniknie problem łapówek, leki potanieją (dziś na tych refundacjach robi się przekręty na ogromną skalę) i przede wszystkim nie będzie tych wielomiesięcznych okresów oczekiwania na zabieg czy zwykłą wizytę...
Dziś opłacamy koszty leczenia i utrzymywania tysięcy urzędasów w Ministerstwie Zdrowia i oddziałach NFZ. Płacimy im za to, że utrudniają nam kontakt z lekarzem i dostępność do leków. Mikke chce po prostu rozpieprzyć ten niewydolny system.
***
A widzę, że Redaktor Maj świetnie opanował sztukę grzebania w internecie i zamieszczania linków. Spoko. Zawsze to coś. Tylko umiejętności czytania ze zrozumieniem nie opanował jeszcze. A może Redaktora ograniczają ramy politpoprawności i każda kontrowersyjna wypowiedź jest dla Redaktora nie do przyjęcia, nawet jeśli jest logicznie uzasadniona?
Czy Redaktor zaprzeczy, że kobiety jednak różnią się od mężczyzn? JKM twierdzi, że są czynności, do których kobieta nadaje się lepiej, niż mężczyzna, a są też takie, do których nadaje się gorzej. Więc chyba lepiej, żeby każdy robił to, do czego nadaje się najlepiej, prawda? JKM nie zakazuje kobietom realizowania się w dowolny sposób, jeśli tylko kobieta ma predyspozycje i sama tego chce - w nauce czy polityce, na przykład... A czy tak bardzo złe jest to, że JKM najchętniej widziałby kobietę w roli pani domu wychowującej dzieci? Obecnie system ZMUSZA kobiety do pracy zarobkowej, JKM chce, aby mąż mógł sam zarobić na utrzymanie rodziny, dzięki czemu kobieta będzie mogła WYBRAĆ, czy chce pracować zarobkowo (czy też "realizować" się w inny sposób), czy nie.
Czy Redaktor naprawdę nie dostrzega różnicy między byciem homoseksualistą i nieobnoszeniu się z tym, a jawnym manifestowaniem swojego "pedalstwa" (vide Jacyków itp.)?
Czy Redaktor zaprzeczy, że ze względu na genetykę i wielowiekowy dorobek kulturowy jednak RÓŻNIMY SIĘ od Murzynów czy Arabów? Pretensjonalność Żydów to wręcz temat-rzeka... Co złego jest w stwierdzaniu zwykłych faktów? A zauważyłeś chociaż, że w przytoczonym przez Ciebie artykule JKM po prostu używa sarkazmu by ośmieszyć punkt widzenia pana Foxmana? To pan Foxman przecież biadoli nad "rozmywaniem się" "czystości rasowej" Żydów...
Mam pytanie na koniec: czy skoro Redaktor Maj tak boi się JKM u władzy, to znaczy, że zadowolony jest z obecnego systemu i obecnej władzy? Czy może jednak by ją zmienił? Jeśli tak, to na kogo? Bo, że ma być głęboki eurosocjalizm, to się domyślam...

00


Drugi po prezesie ~Drugi po prezesie (Gość)06.12.2013 20:14

"dociekliwy" napisał(a):
Jeśli jesteśmy przy wysokości składek, to pragnę zauważyć, że opłacenie przez wszystkich Polaków składki zdrowotnej w wysokości dwóch stówek z "hakiem" spowoduje zgromadzenie około 10 miliardów złotych z "hakiem". Budżet NFZ na rok 2013 to około 96 miliardów złotych z "hakiem" Czy któryś z "urzędujących" na tym forum zwolenników Janusza Mikke jest w stanie wyjaśnić skąd pozyskane będą brakujące miliardy na leczenie.


38 mln osób w Polsce x 200 zł x 12 miesięcy = 91,2 mld zł.
Budżet na NFZ na 2013 r wynosi ok 64 mld zł, z czego moim zdaniem znaczna część jest wydawana nieracjonalnie - sama refundacja leków to 10 mld złotych, dotowanie przychodni lekarzy pierwszego kontaktu to 7,63 mld zł, a na tych specjalistów z oczekiwaniem na wizytę ok pół roku - 5,3 mld zł. Finansowanie szpitali to ok 30 mld zł.

00


Drugi po prezesie ~Drugi po prezesie (Gość)06.12.2013 18:37

"Redaktor-Maj" napisał(a):
"Redaktor-Maj" napisał(a):
Korwin-Mikke to
Cytuję:
mizogin
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2009/03/08/czym-jest-kobieta/
"Redaktor-Maj" napisał(a):
homofob
http://nczas.com/wiadomosci/wolne-mysli/korwin-mikke-wykonczyc-tfu-„gejow”-i-homosiow/
"Redaktor-Maj" napisał(a):
rasista
http://nczas.com/publicystyka/korwin-mikke-sprowadzic-zydow-ale-do-gett/[/cytat]
Czy dokładnie przeczytałeś i zrozumiałeś te publikacje?
Cytuję:
Czy kiedyś napisałem, że sam to wymyśliłem albo, że nie kopiuje czyiś wypowiedzi jeśli się z nimi utożsamiam?

Cytując czyjąś wypowiedź należy podać jej źródło, inaczej jest to po prostu plagiat.

00


dociekliwy ~dociekliwy (Gość)06.12.2013 17:45

"Al-Bundy" napisał(a):

A dlaczego Korwin miałby ustalać wysokość składek w prywatnych firmach ubezpieczeniowych? To będzie sprawa tych firm i konkurencji pomiędzy nimi. Dziś też takie ubezpieczenia są już dostępne. Zwróć uwagę, że niektóre zakłady pracy opłacają swoim pracownikom takie ubezpieczenia (ale na ogół dotyczy to tylko leczenia u lekarzy o podstawowych specjalnościach), dzięki czemu pracownik w razie potrzeby nie musi czekać miesiącami do lekarzy NFZ. Nie interesowałem się bliżej, ale obiło mi się o uszy, że miesięczny koszt ubezpieczenia w wersji "full-wypas" to koszt rzędu dwóch stówek z hakiem


Ja nie oczekuję od Mikke ustalania żadnych składek.
Ponieważ jestem świadomy, że nie ma darmowych lunchy, to zawsze kiedy słyszę jego "mądrości" trzymam się za portfel.
Jeśli jesteśmy przy wysokości składek, to pragnę zauważyć, że opłacenie przez wszystkich Polaków składki zdrowotnej w wysokości dwóch stówek z "hakiem" spowoduje zgromadzenie około 10 miliardów złotych z "hakiem". Budżet NFZ na rok 2013 to około 96 miliardów złotych z "hakiem" Czy któryś z "urzędujących" na tym forum zwolenników Janusza Mikke jest w stanie wyjaśnić skąd pozyskane będą brakujące miliardy na leczenie.

00


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)06.12.2013 13:28

"Redaktor-Maj" napisał(a):
Korwin-Mikke to


Cytuję:
mizogin


http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2009/03/08/czym-jest-kobieta/

"Redaktor-Maj" napisał(a):
homofob


http://nczas.com/wiadomosci/wolne-mysli/korwin-mikke-wykonczyc-tfu-„gejow”-i-homosiow/

"Redaktor-Maj" napisał(a):
rasista


http://nczas.com/publicystyka/korwin-mikke-sprowadzic-zydow-ale-do-gett/

"Drugi-po-prezesie" napisał(a):
Chyba sobie żartujesz? Wygooglowałem, żeby Ci udowodnić fakt kopiowania wypowiedzi innych osób


Czy kiedyś napisałem, że sam to wymyśliłem albo, że nie kopiuje czyiś wypowiedzi jeśli się z nimi utożsamiam? W takim razie co mi udowodniłeś?

00


Drugi po prezesie ~Drugi po prezesie (Gość)06.12.2013 10:17

"Redaktor-Maj" napisał(a):
To nie są bzdury


Skoro tak, to udowodnij. Z tego, co przekopiowałeś, to jest jedna prawda - otóż JKM jest antydemokratą, każdy zdrowo myślący człowiek dostrzeże absurdy demokracji.

"Redaktor-Maj" napisał(a):
Ty ich po prostu nie rozumiesz


Chyba sobie żartujesz? Wygooglowałem, żeby Ci udowodnić fakt kopiowania wypowiedzi innych osób.

00


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)06.12.2013 09:40

"ddd" napisał(a):
On nienawidzi feministek, a feministka to nie jest kobieta,


Cytuję:
Piotrkowski Kongres Nowej Prawicy zrzesza na razie kilkunastu członków.


Chyba wszyscy komentują ten jeden post żałosne.

"Drugi-po-prezesie" napisał(a):
Napisz coś mądrego od siebie. Ludzie w internecie piszą bzdury, a Ty je powielasz.https://twitter.com/PiotrSzumlewicz/status/408378340593000448


To nie są bzdury, Ty ich po prostu nie rozumiesz dlatego musisz sobie każdy czyjś post wygooglać

00


ddd ~ddd (Gość)06.12.2013 09:29

Korwin nie nienawidzi kobiet. On nienawidzi feministek, a feministka to nie jest kobieta, feministce pod względem inteligencji bliżej do ameby(zresztą pan redaktor też nie jest daleko). Dalej, przytocz jeszcze kilka cytatów, których sensu nie rozumiesz, pośmiejemy się(chociaż to raczej straszne, że później ludzie tego typu idą na wybory i głosują na tego kto więcej obieca, bo przecież 'nam się należy żeby państwo nam dało piniondze!!!').

00


Nowy komentarz

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat