widac, ze jestescie płytcy i tyle..

A co to niby za sensacja? Przecież nikt nie czyta.

Słuchej Gordon, ty se nie rób podśmichujek, oki?

Hejka, dlaczego kiedy wracam z roboty, to w każdym kiosku po drodze mówią mi, że nie ma tej gazety? To ona tak szybko schodzi? Może wydawca powinien zwiększyć sprzedaż egzemplarzową?

Słuchajcie, w piątek 17 lutego byłam akurat niechcący świadkiem, jak w piotrkowskim sądzie mecenas składał w imieniu kilku osób akt oskarżenia przeciwko autorowi donosów do prokuratury oraz dodatkowo pozew o ochronę dóbr osobistych tych osób. Są to szeroko znane w Piotrkowie osoby zaufania publicznego, zajmujące się wyjątkowo ważną i odpowiedzialną pracą.

bhawo jak mówi HGW, belferka - nareszcie merytoryczna odpowiedź na temat postu. Typowe zachowanie behawioralne z klapami na oczach.

Gdzieś dzwonili, ale w którym kościele? Otóż, kiedy psy szczekają, to karawana idzie dalej. Idzie, a nie jedzie - do nauki!

Psy szczekają, a karawana jedzie dalej.

Ja czytam. Boję się, że jeżeli nie będę czytać, to redaktor i wydawca poda mnie do sądu w trybie prywatnoskargowym albo zrobi na mnie doniesienie do prokuratury. Wyraźnie o tym informuje na swoim blogu, że przygotowuje kolejnych 8 pozwów. W ten sposób narobił on już kłopotów wielu ludziom, a ponieważ ja chcę mieć święty spokój, no więc wolę czytać i już. Nawet nieraz można mieć z tego niezły (i darmowy) ubaw.

A my tam czytamy. My czytamy! Mogę powiedzieć że w tej chwili jest nas już czwórka. Może taka ilość czytelników d...y specjalnie nie urywa ale ważne jednak że stale rośnie !!