Były piosenki hiszpańskie, niemieckie, francuskie, węgierskie. Większość prezentacji była jednak w języku angielskim. Poziom XIV Międzygimnazjalnego Festiwalu Piosenki Europejskiej, który w piątek odbył się w piotrkowskim MOK, był dość wysoki.
44 uczestników, 42 km do przejechania, 26 obiektów i miejsc do odwiedzenia, zagadki i zaszyfrowane hasła do odgadnięcia, genialny naukowiec Kuperweiser, podstępny „Mefisto” i zaginiony chrononauta – tak pokrótce można podsumować tegoroczną edycję gry miejskiej „Nocny Kultorower”, którą w sobotę, 13 maja, w godzinach wieczornych rozegrano w Piotrkowie. Jak zgodnie przyznali cykliści, biorący udział w zmaganiach w miejskiej przestrzeni, była to najtrudniejsza odsłona ze wszystkich dotychczasowych tej popularnej, rowerowej zabawy.
Uroczyste obchody Powiatowego Dnia Strażaka zorganizowano w sobotę w Piotrkowie Trybunalskim. Zasłużeni strażacy odebrali odznaczenia i awanse, z tej okazji przygotowano również piknik dla mieszkańców.
Od rana na strzelnicy w Piotrkowie trwa Konkurs Pracy Dzikarzy dla Ogarów i Gończych Polskich. Konkurs składa się z trzech konkurencji,
Po angielsku, hiszpańsku, francusku, nawet węgiersku – w tych językach będą śpiewać młodzi artyści – uczestnicy festiwalu Eurojedynka, który w piątek 12 maja odbędzie się w piotrkowskim MOK-u. Zmagania konkursowe ruszą o godz. 10.00.
Gminny Ośrodek Kultury w Woli Krzysztoporskiej zaprasza w najbliższą sobotę (13 maja) na I Regionalny Przegląd Amatorskich Orkiestr Dętych.
Było pełne napięcia oczekiwanie, oklaski, ale też występy, które zdecydowanie zawiodły widzów. Trzeci dzień XIX Międzynarodowego Festiwalu Interakcje już za nami.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali nieletnich sprawców kradzieży. Dwaj szesnastolatkowie włamywali się do samochodów, garaży i mieszkań... i okradali je. Wartość skradzionego mienia oszacowano na... 26 tysięcy złotych.
Na koniec kwietnia krajowa stopa bezrobocia wyniosła 7,7%. Tak niskiego wskaźnika nie zanotowano od 26 lat.
Pierwsza repatriantka dotarła do naszego miasta. To pani Eugenia – dziennikarka, jej mąż – pilot, dojedzie do żony za kilka tygodni. Pierwsza z polskich rodzin przyjechała z Uzbekistanu, nowy dom znaleźli w jednej z kamienic przy placu Czarnieckiego.