Czwarte zwycięstwo z rzędu stało się faktem! W spotkaniu 14. kolejki sezonu zasadniczego Piotrkowianin pokonał w Hali Relax Chrobrego Głogów 30:27 (15:13). Wygraną naszej drużyny oglądał komplet publiczności. Kibice obejrzeli widowiskowy mecz z oczekiwanym happy endem.
W ostatnim meczu pierwszej rundy PGNiG Superligi Piotrkowianin pokonał we własnej hali Stal Mielec 34:26 (13:16), ale piotrkowscy szczypiorniści długo się rozkręcali i dopiero w 38. minucie objęli prowadzenie.
Piotrkowianin zmierzy się w sobotę we własnej hali ze Stalą Mielec. Początek tego spotkania o godzinie 18.00. Godzinę wcześniej siatkarze Kasztelana Rozprza - także we własnej hali - rozpoczną mecz z LKPS Borowno.
Pewnym zwycięstwem piotrkowskiej drużyny zakończył się jej pojedynek z MKS Energą Kalisz, na przerwę podopieczni trenera Dmytro Zinchuka zeszli z dwubramkową przewagą, a w drugiej połowie zdominowali rywala.
Kibice Piotrkowianina kolejny raz organizują zbiórkę charytatywną. Tym razem pomogą dzieciom z Domu Dziecka w Piotrkowie.
Po niespodziewanym zwycięstwie Piotrcovii nad wyżej notowaną Pogonią Szczecin koledzy z Piotrkowianina także wznieśli się na wyżyny swoich możliwości i pokonali we wtorek Azoty Puławy 32-31. A przypomnijmy, że rywale to czterokrotny medalista mistrzostw Polski.
Można przegrać wygrany mecz. I to „udało” się drużynie Piotrkowianina. W 6. minucie nasz zespół prowadził z MMTS Kwidzyn 4:0. Wydawało się, że rywal jest na łopatkach. Bardzo szybko jednak wstał z parteru, przejął inicjatywę i w efekcie wygrał 25:22. Piotrkowianin popełnił masę błędów, nie wykorzystał czterech karnych i oddał wiele piłek w ręce rywala.
Piotrkowianin przegrał w Lubinie z miejscowym Zagłębiem po rzutach karnych 4:5, w regulaminowym czasie gry ten mecz zakończył się remisem 23:23 (13:9). Piotrkowscy zawodnicy wywalczyli więc jeden punkt, choć na pewno liczyli na więcej i mieli ku temu podstawy, ponieważ obydwa zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli i zespół z Dolnego Śląska jest w zasięgu tego piotrkowskiego.
Podopieczni trenera Dmytro Zinchuka wygrali sobotni pojedynek z Sandrą Spa Pogoń Szczecin 29:27 (17:13) i przywieźli z Wybrzeża komplet punktów.
Aż 77 bramek zobaczyli kibice, którzy przyszli we wtorek do piotrkowskiej Hali Relax, aby obejrzeć mecz Piotrkowianina z PGE Vive Kielce. Więcej bramek rzucili kielczanie, którzy ostatecznie wygrali ten mecz 45:32, ale do przerwy to był wyrównany pojedynek, ponieważ pierwsza połowa zakończyła się jednobramkową przewagą gości.