Pierwszą z wigilijnych potraw będzie dzisiaj na stole zupa. Okazuje się, że rodzaj tego dania uzależniony jest od miejsca, w którym spędziliśmy dzieciństwo lub jakie preferujemy tradycje rodzinne. Bywa, że w niektórych domach pojawiają się trzy wazy z różnymi wigilijnymi zupami. A wszystko po to, by uczestnicy kolacji czuli się każdy jak w swoim rodzinnym domu.
Barszcz Sosnowskiego to niezwykle inwazyjna i trująca roślina. Najlepiej trzymać się od niej z daleka. Co powinniśmy zrobić, jeśli jednak spotkamy ją na swojej drodze? Najlepiej poinformować o tym odpowiednie służby.
Wakacyjne miesiące to czas kwitnienia niebezpiecznego dla zdrowia barszczu Sosnowskiego. Rozpoznać go można między innymi po kwiatach, które swoim wyglądem przypominają kwiaty kopru.
Stanisław Janicki (ur. 1933), twórca niezapomnianego programu telewizyjnego „W starym kinie”, dziennikarz, historyk kina i krytyk filmowy, a także scenarzysta i reżyser filmów dokumentalnych i oświatowych oraz autor dziesięciu publikacji książkowych, poświęconych X Muzie, w rozmowie z nami wspomina między innymi początki swojej pracy w telewizji i mówi o ulubionych gwiazdach kina przedwojennego. Okazuje się również, że Piotrków i okolice wcale nie są mu obce.
Lato w pełni, strażacy jak co roku podjęli więc walkę z niebezpiecznymi owadami. - Walka trwa. W tym rok zdarzeń związanych z osami i szerszeniami odnotowaliśmy już bardzo wiele, dużo więcej niż latach ubiegłych – mówią strażacy.
Słuchacz Strefy FM alarmuje, że kilka krzaków trującej rośliny rośnie przy drodze w Kole w gminie Sulejów. Krzaki maja wysokość około 2 metrów.
Niezwykle trująca roślina - barszcz Sosnowskiego pojawiła się w Piotrkowie w rejonie ul. Budki. Mieszkańcy powiadomili Straż Miejską.