Mieszkańcy trzech piotrkowskich spółdzielni mieszkaniowych (Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Barbórka, Karusia), którzy od lipca ubiegłego roku wpłacali pieniądze za odbiór śmieci na konto miasta, teraz powinni się po nie zgłosić do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
O szybką interwencję prosi mieszkaniec Piotrkowa – chodzi o wyrzucone meble zalegające przy śmietnikowej wiacie.
- Uregulowania dotyczące gospodarki odpadami w naszym mieście zmuszają właścicieli domów jednorodzinnych do życia ze śmieciami, ponieważ odpady segregowane odbierane są raz w miesiącu – twierdzi piotrkowski radny.
- Widzę, że piękny park im. ks. J. Poniatowskiego schodzi całkowicie na psy - pisze w odpowiedzi na artykuł "Piotrków może być turystyczny?" użytkownik portalu ePiotrkow.pl.
Radomszczańscy urzędnicy podsumowują jak radomszczanie radzą sobie z
segregowaniem odpadów po wprowadzeniu ustawy śmieciowej. Z danych wynika, że nie jest źle.
Ponad stu wędkarzy brało udział w sprzątaniu obrzeży jeziora Bugaj i Zbiornika Cieszanowice.
Uczennice z Gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Wodzinie Prywatnym tworzące pięcioosobowy zespół ekologiczny „Ekoiskierki” wraz ze swoją opiekunką panią M. Tomaszewską przystąpiły do konkursu „Aktywni dla klimatu”, który jest częścią ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej pt. „Zmieniaj nawyki - nie klimat!”.
Jeśli któryś z mieszkańców gminy Rozprza nie wiedział dotąd, dlaczego cena za śmieci wynosi 6,50 zł, może teraz zapytać o to swojego sołtysa. Podczas ostatniego spotkania w Urzędzie Gminy dokładną kalkulację kosztów przedstawił przedstawicielom sołectw zastępca wójta Artur Cubała.
Dwa razy, a może tylko raz? Ile razy w roku firmy powinny odbierać od mieszkańców tzw. odpady wielkogabarytowe, czyli np. stare wersalki, szafy, fotele?
- Stan czystości w mieście jest, delikatnie mówiąc, niezadowalający - mówi radny Jan Dziemdziora, który mimo licznych interpelacji i wskazywania miejsc, nie może doprosić się o usunięcie śmieci.
