- Brawo, brawo, brawo dla polskich brudasów, którzy odwiedzają zalew w Barkowicach Mokrych! Nawet koca nie ma jak rozłożyć. Prowizoryczne miejsce wypoczynku nad skarpą śmierdzi kupą, moczem i rozkładającymi się śmieciami. Polacy wysłali mózgi na wakacje, a śmieci zostawiają nad zalewem na łące, pod drzewem, na piasku, bo do domu to nie będą śmieci zawozić, co to to nie. Strach myśleć, co zostawiają w wodzie. Nagroda główna za ciemnotę dorosłych, bo to oni zostawiają tam śmieci i dają przykład dzieciom. A gmina nie lepsza, nie ma kto posprzątać. Spychologia. Olewa sprawę i sprząta łączkę może raz na koniec sezonu albo wcale. Nawet kontener na śmieci zniknął. Żeby wyrzucić patyczek po lodzie trzeba iść do kosza przy Róży Wiatrów. Czy w domu mieszkańców woj. łódzkiego brakuje worków albo chociaż foliówek na śmieci?! Gratulacje rodacy na wakacjach i przedłużonych weekendach! - pisze użytkownik portalu epiotrkow.pl.
- Harcerze świętowali 35-lecie szczepu Matecznik
- Pijany kierowca wjechał w garaż. Uszkodził "malucha" i traktor
- Powstaje ścieżka rowerowa między Piotrkowem a Przygłowem. Kiedy będzie gotowa?
- Modernizacja dróg w gminie Łęki Szlacheckie
- Trzy dni zmagań ósmoklasistów
- Zapraszają na "Zakochane piosenki"
- I Komunia Święta w piotrkowskich parafiach
- Uwaga remont! Dostawa ciepła będzie wstrzymana
- Zderzenie z łosiem na S8