TERAZ24°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Dlaczego wieczorem w Piotrkowie zawyły syreny?

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk pt., 27 lutego 2015 08:54
W czwartek wieczorem kilka minut po godz. 20 we wschodniej części Piotrkowa słychać było syreny alarmowe.

fot. Jarek Krak
Zdjęcie 1: Dlaczego wieczorem w Piotrkowie zawyły syreny?

1 z 3

Zdjęcie 2: Dlaczego wieczorem w Piotrkowie zawyły syreny?

2 z 3

Zdjęcie 3: Dlaczego wieczorem w Piotrkowie zawyły syreny?

3 z 3

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

To nie był prawdziwy alarm, lecz działanie kogoś z... oryginalnym poczuciem humoru. Chuligan włamał się do skrzynki zasilającej syrenę i uruchomił ją ręcznie.

- Syreny zawyły dlatego, że znalazł się jakiś dowcipniś, który wyciął kłódkę, odbezpieczył zasuwę, która zabezpieczała dostęp do uruchamiania syreny, w dodatku włożył kluczyk w ten włącznik, żeby syrena cały czas wyła. Nie wiem, czemu miało to służyć, w każdym razie to był głupi żart - mówi Marek Domański, kierownik Referatu Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.  

Sprawców włamania szukać będzie policja.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 36

    reklama