TERAZ4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Czy można być przygotowanym na zwolnienie z pracy?

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk czw., 6 listopada 2014 05:32
To na pewno nie jest przyjemne. Ani dla zwalniającego, ani tym bardziej dla zwalnianego. Zwolnienie z pracy - czy można się do czegoś takiego przygotować?
Zdjęcie
Autor: fot. weblog.infopraca.pl

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Niby łatwiej ma zwalniający: w końcu to nie on żegna się z pracą, ale musi pożegnać kogoś. Często kolegę lub osobę, z którą zna się nawet kilkadziesiąt lat. Ale bez wątpienia w znacznie trudniejszej sytuacji znajduje się zwalniany. On traci grunt pod nogami, poczucie bezpieczeństwa, a nawet własnej wartości.

- Jeśli firma zwalnia kilkadziesiąt lub nawet więcej osób, to człowiek wie, że taka jest kondycja finansowa zakładu i po prostu nie może być inaczej. Ale jeśli został zwolniony sam, to powinno mu się wyjaśnić, dlaczego, z jakiego powodu, czy to jego wina, czy zupełnie innych czynników - mówiła w radiowym „Maglu” w Strefie FM doradca zawodowy Ewa Gontarczyk. - Zwalniający powinien powiedzieć zwalnianemu: jesteś dobry w tym co robisz, ale sytuacja się zmienia, potrzebujemy specjalistów w innych dziedzinach, zmienia się koniunktura, powinieneś spróbować czegoś innego. To oczywiście nie załatwia sprawy, ale może pomóc. Jedno jest pewne: nawet najładniej, najpiękniej przekazane zwolnienie nie zastąpi pracy...

Doradcy radzą wszystkim pracownikom, by nie zostali w tyle. Rynek się zmienia, świat gna do przodu, kto stoi w miejscu, ten się cofa. Warto się szkolić, kończyć kursy, uczyć się nowych rzeczy, bo zagapienie może naprawdę dużo kosztować.

- Nie da się przeprowadzić zwolnienia w sposób całkowicie bezbolesny, tak jak nie ma idealnej rady dla pracownika - mówiła w „Maglu” Elżbieta Czarnul z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi. - Nie ma. Taka informacje zawsze jest zła. Po prostu musimy się z tą przykrą rzeczą pogodzić. I żyć dalej, szukając innej pracy. Wydaje się, że dziś na taką sytuację bardziej przygotowani są ludzie młodzi. Ale reguły nie ma. Natomiast naprawdę warto podnosić swoje kwalifikacje. To z pewnością nikomu nie zaszkodzi.

Istnieje swoisty spis zasad godnego i kulturalnego zwalniania z pracy (zainteresowanych odsyłamy do Internetu). Wśród tych zasad m.in. takie: spójrz na sytuację z punktu widzenia pracownika, rzeczowo przedstaw powody zwolnienia czy opanuj emocje. Spis ładnie wygląda. Gorzej samo pismo o zwolnieniu. Macie jakieś doświadczenia w tej materii?

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 6

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio