ZDiUM oddaje pieniądze

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 07 lipca 201416
Mieszkańcy trzech piotrkowskich spółdzielni mieszkaniowych (Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Barbórka, Karusia), którzy od lipca ubiegłego roku wpłacali pieniądze za odbiór śmieci na konto miasta, teraz powinni się po nie zgłosić do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
fot. MWfot. MW

Do oddania zostało jeszcze 200 tys. zł. Te pieniądze ZDiUM odda indywidualnie spółdzielcom, a przyjmie (bądź już przyjął) zbiorczą wpłatę od spółdzielni - niestety z karnymi odsetkami.

 

Przypomnijmy, że zamieszanie, kto ma przyjmować wpłaty od mieszkańców, trwało kilka miesięcy. Spółdzielnie, powołując się na własną interpretację przepisów, nie chciały zbierać pieniędzy za śmieci, twierdząc, że jest to obowiązek miasta, które przejęło rolę organizatora gospodarki odpadami komunalnymi. Innego zdania była gmina. Wreszcie tę przepychankę prawną (trwającą zresztą nie tylko w Piotrkowie) przerwał Trybunał Konstytucyjny, składając obowiązek zbierania opłat na spółdzielnie (wyrok z listopada ubiegłego roku).
Teraz trzeba jakoś ten bałagan posprzątać.
- Indywidualne wpłaty spółdzielców zakończyły się na początku marca, kiedy zarządy spółdzielni zdecydowały się złożyć zbiorcze deklaracje. Teraz wszystkie będą już przyjmowały pieniądze od swoich mieszkańców - tłumaczy Anna Banaszczak, główna księgowa ZDiUM.
Przez kilka miesięcy jednak pieniądze wpływały na miejskie konto (ZDiUM), nie były natomiast rozliczane jako opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a jedynie księgowane jako kwoty do wyjaśnienia.


- Cały czas powtarzaliśmy wówczas, że są to sumy do wyjaśnienia i nie mamy możliwości ich przyjęcia, bo mieszkaniec nie jest dla nas podatnikiem, tylko spółdzielnia. Już po zmianie decyzji przez Spółdzielnie przekazaliśmy informację do mieszkańców, że pieniądze możemy przekierować do spółdzielni. Jeżeli ktoś złożył oświadczenie o zadysponowaniu w jego imieniu wpłaconymi pieniędzmi, zostały one przekazane na konto spółdzielni. Część mieszkańców skorzystała z takiej właśnie możliwości, lecz jest część osób, która takich oświadczeń nie złożyła i to oni powinni się do nas zgłosić. W tym momencie oddajemy pieniądze już tylko na indywidualne rachunki bankowe - dodaje Anna Banaszczak.


Pieniędzy, które wpłynęły na konto miasta, a które nie zostały rozliczone, było na koniec ubiegłego roku około 600 tys. zł. W tej chwili do oddania mieszkańcom zostało jeszcze ok. 200 tys. zł.


Spółdzielnie, już w momencie podjęcia decyzji o złożeniu wspólnych deklaracji, uiściły całość zaległych opłat wobec ZDiUM. Niestety muszą też zapłacić naliczone za zwłokę odsetki. - Niestety wszystkie płatności tych trzech spółdzielni były po terminie. Pierwsze wpłaty od spółdzielni otrzymałam w marcu tego roku, a powinny pojawiać się od sierpnia ubiegłego - dodaje A. Banaszczak.


Mimo więc faktu, że pieniądze wpłacane indywidualnie były na koncie ZDiUM przez niemal rok, teraz spółdzielnia (czyli także mieszkańcy) i tak poniesie karę w postaci odsetek.
- To nie jest tak, że mamy jakiś zysk z tytułu tych pieniędzy. Były one na koncie służącym do obsługi między jednostkami, a ono nie jest oprocentowane – tłumaczy główna księgowa ZDiUM.


Można więc powiedzieć, że pieniądze wpłacane indywidualnie leżały na koncie ZDiUM przez kilka miesięcy zupełnie bezproduktywnie.


Jednocześnie rósł dług spółdzielni wobec ZDiUM, za co naliczono odsetki. Ich ciężar będą musieli ponieść spółdzielcy. Ale nie tylko oni zapłacą za całe zamieszanie. – My też mamy dodatkowe koszty – mówi A. Banaszczak. – Chociażby wezwanie teraz mieszkańców do odebrania pieniędzy (koszt ogłoszeń, wysyłki). Czasem bywa tak, że ktoś ma do zwrotu 8,50 zł, a koszt wysyłki listu trzeba ponieść.


Co ma więc teraz zrobić spółdzielca, który jeszcze nie odebrał swoich pieniędzy? Przychodząc do ZDiUM, musi potwierdzić numer rachunku bankowego. - Wtedy wszelkie kwoty, które “wiszą” na koncie danej osoby, zostaną zwrócone przelewem w terminie do 30 dni. Jeśli ktoś natomiast wpłacał gotówkę we wpłatomacie, w Getin Banku lub w urzędzie pocztowym, musi się do nas zgłosić osobiście i złożyć wniosek o zwrot pieniędzy. Na podstawie tego wniosku oddamy pieniądze na wskazany rachunek bankowy bądź też za jakiś czas przygotujemy pieniądze do odbioru w kasie. Wniosek trzeba bowiem zweryfikować - tłumaczy ZDiUM.


W przypadku wątpliwości z Zarządem Dróg i Utrzymania Miasta można się kontaktować telefonicznie pod numerem 044-732-03-63 wew. 82 i wew. 83 lub osobiście w budynku przy ul. Kasztanowej 31 (pokój 13).

 

Anna Wiktorowicz


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Spółdzielca ~Spółdzielca (Gość)12.07.2014 17:51

[cytat="Aman"][/cytat:Najpierw ZDiUM, każe wpłacać za śmieci na podane konta a potem nie wie jakim tytułem to zbierał. Czy tam na tym zadu...u naprawdę siedzą tylko ludzie sprawni umysłowo inaczej?]
Ta wypowiedź wyraźnie świadczy, że problem ze sprawnością umysłu ma ktoś inny. Przecież to prezesi podjęli decyzję, gdzie członkowie spółdzielni mają wpłacać pieniądze.

30


Spółdzielca ~Spółdzielca (Gość)12.07.2014 17:36

Moim zdaniem,zanim zacznie się wypisywać opinie na forum, należy zapoznać się z ustawą o gospodarce odpadami. Z ustawy wynika jednoznacznie, że bałaganu narobili prezesi 3 spółdzielni i to oni powinni ponieść konsekwencje.ZDiUM działał zgodnie z prawem. Wpisy Amana świadczą o tym,że usiłuje on rozmyć temat i obarczyć odpowiedzialnością drugą stronę.Zapewne jest to osoba powiązana z prezesami, a może jest to jeden z prezesów spółdzielni.

21


Aman Amanranga09.07.2014 17:10

Jak oddadzą te pieniądze tzn, że nie chcą opłat za śmieci za te kilka miesięcy? W artykule nigdzie nie jest napisane co ze zwróconymi pieniędzmi zrobić. Jeżeli ZDiUM, robi z ludzi debili to takim debilom należy też wytłumaczyć co z tymi pieniędzmi zrobić.

32


Aman Amanranga09.07.2014 17:07

Cytuję:
Przez kilka miesięcy jednak pieniądze wpływały na miejskie konto (ZDiUM), nie były natomiast rozliczane jako opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a jedynie księgowane jako kwoty do wyjaśnienia.

To dlaczego w tamtym czasie na stronie www ZDiUM było napisane, żeby dopisywać: tytułem wpłaty - OPŁATA ZA GOSPODAROWANIE ODPADAMI KOMUNALNYMI ZA M-C. Najpierw ZDiUM, każe wpłacać za śmieci na podane konta a potem nie wie jakim tytułem to zbierał. Czy tam na tym zadu...u naprawdę siedzą tylko ludzie sprawni umysłowo inaczej?

23


Spółdzielca ~Spółdzielca (Gość)08.07.2014 22:03

W naszym kraju prawo obowiązuje tylko członków spółdzielni, natomiast prezesi, którzy dysponują setkami tysięcy, a nawet milionami naszych pieniędzy zgromadzonymi na funduszu remontowym, praktycznie bez żadnej kontroli pozostają ponad prawem.Tych przywilejów zarządów bronią także politycy wielu partii, szczególnie SLD,PSL oraz PiS.Jak długo jeszcze będzie trwał ten proceder?
Prezesi powinni pokryć nie tylko odsetki, ale wszelkie straty, na jakie narazili spółdzielnie nie składając deklaracji zbiorczych.Przypominam, że prezesi zapłacili za nas dodatkowo według stawek jak za odpady nie segregowane plus odsetki, a my wnosiliśmy opłaty do ZDiUM. Te dodatkowe opłaty zgodnie z decyzją Prezydenta,to setki tysięcy złotych.W miesiącu styczniu b.r. kasa ZDiUM nie przyjmowała wpłat za odpady, spółdzielnie też nie przyjmowały.
Jeżeli do grudnia 2013 r. wpłaciliśmy do kasy ZDiUM około 600 tysięcy złotych, to prezesi musieli wpłacić z naszych pieniędzy ponad milion złotych! Z takiej kwoty winni być rozliczeni.

50


VVV ~VVV (Gość)08.07.2014 18:55

Do Spółdzielni i ZDiuM:
- walcie się, nie umiecie zarządzać, to won.
Nie będziecie swoją bezbrzeżną głupotą obciążać teraz mieszkańców!

30


pytek ~pytek (Gość)08.07.2014 12:53

nadgorliwość jest gorsza od czegoś tam - tak nieśli te 5 lub 10 złotych - prawie w zębach - puk! puk!

30


mieszkaniec ~mieszkaniec (Gość)08.07.2014 12:40

A to banda skończonych nieudaczników!
Ja NIGDZIE nie będę za tym chodzić. Wszystkim też tak radzę. Sami niech oni teraz naprawiają to, co spieprzyli. To dopiero banda...

60


oszukany ~oszukany (Gość)08.07.2014 10:22

Prezesi ze swoich wielkich wynagrodzeń i rady nadzorcze, które na ten proceder ze śmieciami pozwoliły, powinni pokryć odsetki. Spółdzielcy nie są niczemu winni. Spółdzielcy powinni złożyć pozew zbiorowy do sądu o ukaranie zarządów spółdzielni.Dowody na łamanie prawa przez prezesów są ewidentne: pisma wysyłane do nas o płatnościach indywidualnych za śmieci i potwierdzenia naszych wpłat. Nie można dłużej tolerować "sobiepaństwa" prezesów spółdzielni.

60


Spółdzielca ~Spółdzielca (Gość)07.07.2014 22:52

Bałaganu narobili prezesi, a nie spółdzielnie i członkowie. Arogancja i zarozumialstwo prezesów doprowadziła do tego, że prezydent wydał decyzję zobowiązującą prezesów do zapłaty według stawki 12 zł/osobę miesięcznie /jak za odpady nie segregowane/. Do tego doszły odsetki!Członkowie spółdzielni wnosili opłaty na konto ZDiUM.W ciągu 8 miesięcy spółdzielnie nadpłaciły po kilkaset tysięcy złotych. Łatwo policzyć: liczba mieszkańców w spółdzielni x 12.00 zł x 7 miesięcy + odsetki! Te koszty powinni ponieść członkowie zarządów spółdzielni.Za głupotę i zarozumialstwo prezesów nie mogą być karani zwykli spółdzielcy! O tym powinniśmy wiedzieć i powinniśmy prezesów rozliczyć.

60


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat