- W nocy z 3 na 4 marca funkcjonariusze na terenie działania radomszczańskiej komendy znaleźli w lesie porzucony samochód oraz częściowo rozłożony transformator, a w niedalekiej odległości narzędzia, którymi najprawdopodobniej posługiwali się sprawcy. W toku prowadzonych czynności okazało się, że zgłoszenie kradzieży renault było fikcyjne. Właściciel pojazdu i jego 25-letni znajomy dzień wcześniej skradli dwa transformatory, które przewieźli samochodem do lasu z zamiarem rozebrania ich na części. Ich plan nie powiódł się. Złodzieje trafili do policyjnego aresztu – informuje sierż. sztab. Ilona Sidorko, rzecznik KMP w Piotrkowie.
6 marca piotrkowscy śledczy przedstawili dwóm mieszkańcom gminy Gorzkowice zarzuty kradzieży transformatorów. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.