- Wczoraj policjanci z Radomska zostali poinformowani, że w jednym z marketów znajdujących się przy ulicy Starowiejskiej w Radomsku została skradziona puszka z pieniędzmi. Jeden z pracowników sklepu zauważył zniknięcie puszki i natychmiast podniósł alarm. Dość szczegółowe informacje przekazane przez personel placówki i szybkie działania policjantów doprowadziły do zatrzymania sprawcy kradzieży – informuje Aneta Komorowska z radomszczańskiej policji.
- Złodziejem okazał się nim 55-letni radomszczanin, który w chwili zatrzymania miał 3,1 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze po kilkunastu minutach odzyskali puszkę i znajdujące się w niej pieniądze. Sprawca pojemnik zdążył już uszkodzić i ukryć w piwnicy. Po przeliczeniu okazało się, że w puszcze jest prawie 1500 złotych. Mężczyzna przyznał, że pieniądze z puszki chciał przeznaczyć na zakup alkoholu. 12 października kwota została wpłacona przez matkę Piotrusia, na rzecz jednej z fundacji. Jak relacjonowała kobieta, dużo wysiłku i starań wkłada w działania mające na celu pozyskanie jakichkolwiek środków na leczenie syna, więc jest bardzo wdzięczna za odzyskanie pieniędzy – dodaje policja.
55-latek odpowie za kradzież. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.