Firma Macieja Sz., która miała siedzibę w Zalesiu Górnym wygrała w 2007 r. przetarg na budowę wspomnianej ścieżki o wartości 3 milionów 800 tysięcy złotych. Inwestycja została wykonana, a pieniądze za jej wykonanie miano przelać w transzach, na początku robiono to jednak nie na konto firmy z Zalesia, lecz spółki z Wrocławia, która świadczyła usługi faktoringu. Dwa ostatnie przelewy - łącznie ponad milion złotych - wykonano już na konto firmy Macieja Sz., a ten kilka dni później zniknął. Tymczasem przedstawiciele firmy z Wrocławia upomnieli się o kolejną wpłatę. W końcu sprawa została skierowana do sądu, przedstawiciele powiatu utrzymywali bowiem, że zostali oszukani. Sąd ostatecznie orzekł jednak, że pieniądze należy zapłacić firmie z Wrocławia, a wraz z odsetkami było to już 1 milion 800 tysięcy złotych. W takiej sytuacji powiat musiał zapłacić jeszcze raz.
19 stycznia Maciej Sz. został zatrzymamy w Bahrajnie na podstawie międzynarodowego listu gończego. - Aktualnie pozostaje on do dyspozycji Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim z uwagi na to, że jednostka ta przejęła postępowanie z Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie. Z jego udziałem wykonywane są teraz czynności procesowe, a więc ogłoszenie postanowienia o przedstawieniu zarzutu, przesłuchanie w charakterze podejrzanego, będzie również podjęta w stosunku do niego decyzja o zastosowaniu określonych środków zapobiegawczych - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
W tej chwili Maciej Sz. przebywa w piotrkowskim areszcie. Wkrótce ma usłyszeć zarzuty.