- Bełchatowianin postanowił sprawdzić, jaka jest przyczyna dochodzących spod stropu odgłosów i wyszedł z mieszkania. Na półpiętrze ujrzał wychodzącego właśnie z piwnicy nieznanego młodzieńca, niosącego ze sobą plecak i reklamówkę.
- Skierowane do niego pytanie, co robił wśród cudzych komórek pozostało bez odpowiedzi, więc czujny sąsiad postanowił wezwać policjanta. Szybka interwencja zakończyła się zatrzymaniem podejrzanego o kradzież z włamaniem, a stróże prawa przy 24-letnim mieszkańcu pobliskiego bloku znaleźli konsolę do gier, dwa pady i 40 płyt z grami. W ciągu komórek piwnicznych znaleziono natomiast otwarte drzwi jednego z boksów i wyłamaną kłódkę.
24-latkowi za włamanie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.