Region: Pijany potrącił rowerzystkę i odjechał

Strefa FM Piątek, 06 lipca 20124
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca opla, który potrącił rowerzystkę i uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając rannej pomocy. Do wypadku doszło wczoraj wieczorem w Tomawie. Wcześniej na Sikorskiego w Piotrkowie ranny został przypadkowy przechodzień.

- Kierujący samochodem osobowym ford escort 57-letni mieszkaniec gminy Wola Krzysztoporska  wykonując skręt w lewo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu z naprzeciwka 38-letniemu kierowcy volkswagena golfa przemieścił się na pobocze, gdzie potrącił pieszego. Pieszy z ogólnymi potłuczeniami i złamaną nogą trafił do szpitala - mówi asp. sztabowy Małgorzata Mastalerz, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie.

Około 22.00 w miejscowości Tomawa w gminie Łęki Szlacheckie doszło do kolejnego wypadku. - Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem astrą mężczyzna na prostym odcinku drogi potrącił jadącą w tym samym kierunku rowerzystkę. Nie udzielając jej pomocy, odjechał z miejsca wypadku. W wyniku natychmiast podjętych czynności, policjanci z komisariatu w Gorzkowicach zatrzymali 32-letniego  kierowcę. Miał on ponad 3 promile alkoholu – wyjaśnia rzecznik KMP w Piotrkowie.

Okoliczności obu zdarzeń wyjaśniają policjanci z grupy wypadkowej KMP w Piotrkowie.

(Strefa FM)

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (4)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

agatka1 ~agatka1 (Gość)06.07.2012 21:49

Pijanym kierowcom powinno się dożywotnio i bezwzględnie zabierać prawko. Dość tej patologii na drogach! Dodatkowo w ramach resocjalizacji kierować na przymusowy odwyk, za który musieliby zapłacić i przymusowe prace społeczne przez pewien okres czasu min. 2 lata, w zależności od tego, ile wydmuchają w alkomat. Trzeba się wreszcie wziąć za to towarzystwo.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga06.07.2012 20:10

A ja przedwczoraj o godz. 12:40 o mały włos uniknąłem wzięcia na maskę szalonego rowerzysty w wieku ok. 60 lat, który jadąc ul. Słowackiego przy prawej krawędzi pasa ruchu postanowił nagle skręcić w lewo w ul. Niecałą, nawet się nie oglądając. Na szczęście zdążyłem wyhamować - jakieś 30 cm od niego.

00


gość ~gość (Gość)06.07.2012 17:23

Poszkodowana rowerzystke proszę o kontakt, pomogę w uzyskaniu odszkodowania, tel. 519 606 431.

00


kolorowy ~kolorowy (Gość)06.07.2012 14:34

no brawo !!!!! przecież w tamtych stronach ;tomawa, żerechowa ,trzepnica itd notorycznie nawaleni kierowcy jeżdżą i jakos nigdy jeszcze nie złapali no moze ze dwóch ....

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat