Czyli policjanci odnieśli sukces "przypadkiem" :)

Jak obcy przez wieś idzie, to miejscowi go podejrzliwie obserwują. W Tomaszowie podejrzenie wzbudzają samochody na obcych numerach... Przypadkowe podobieństwo? :))

Twój pomysł jest wewnętrznie sprzeczny. Skąd wziąć tyle kasy na grzywnę siedząc w więzieniu? Poza tym komuś karanemu dużo trudniej znaleźć pracę - taka osoba staje się niewiarygodna dla potencjalnego pracodawcy i brak dochodów zwykle popycha taką osobę znowu na drogę przestępstwa - kółko się zamyka... Każda kara (poza karą śmierci oczywiście) powinna umożliwiać naprawę wyrządzonych szkód i nie zamykać możliwości powrotu do uczciwego życia.
Powinni to dawno zalegalizować. Kto by chciał, to by sobie wyhodował w doniczce, albo na działce, komu by się nie chciało w to bawić, to kupiłby sobie gotowe w kiosku, czy Herbapolu... Ubyłoby pracy policjantom, sądom, zniknęłyby koszty procesów i odsiadek... Bo dziś zamyka się palaczy trawki i pijaków prowadzących po chodniku rower, a mafiozi i aferzyści chodzą bezkarni...

00

To chyba ciąg dalszy sprawy z dopalaczami ze sklepu z "Upominki" przy ul. Dąbrowskiego w Piotrkowie. Swoja drogą, czy ktoś wie czy ta sprzedawczyni co sprzedawała dopalacze i dilerzy już są za kratkami? Powinni dostać po 5 lat i po 100 tys. zł. grzywny, żeby na przyszłość wzięli się za porządna robotę a nie uzależniali młodocianych.

00

Tomaszów... ;D ;D ;D

00