Na podstawie własnych analiz i ustaleń wytypowano przedsiębiorstwo na terenie powiatu bełchatowskiego, w siedzibie którego miałaby być prowadzona uprawa konopi indyjskich.
W rezultacie 7 marca funkcjonariusze pojawili się w wytypowanej firmie. Już w początkowej fazie działań specyficzny zapach marihuany utwierdził funkcjonariuszy w dotychczasowych przypuszczeniach.
W magazynach policjanci namierzyli trzech zaskoczonych interwencją mężczyzn.
Wszyscy zaprzeczyli, że są w posiadaniu narkotyków i utrzymywali, że nic nie wiedzą o uprawie. Funkcjonariusze na tyłach kompleksu zlokalizowali rury wentylacyjne, z których wydobywał się specyficzny zapach. Policjanci w hali znaleźli zamaskowane drzwi prowadzące do wentylowanego pomieszczenia. W środku znajdowały się specjalistyczny namiot, suszące się rośliny konopi indyjskich oraz kilka dużych porcji z gotową marihuaną.
Poza tym pomieszczenie wyposażone było w specjalistyczny sprzęt do uprawy narkotyków. Policjanci zabezpieczyli lampy, nawozy, wentylatory, filtry i nawilżacze powietrza a także około 9700 gramów poporcjowanej marihuany.
Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 28, 29 i 32 lat. Najstarszy usłyszał zarzut uprawy, posiadania znacznych ilości oraz przygotowania do sprzedaży marihuany zagrożone karą do 12 lat pozbawienia wolności. Jego kompanom postawiono z kolei zarzuty uprawy i posiadania znacznych ilości narkotyków, za co grozi do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar zabezpieczyli 4000 złotych.