Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że rany wyglądały tak, jakby mężczyzna (31 lat) został ugodzony nożem prosto w serce. Rana bardzo krwawiła, człowiek trafił do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w szpitalu przy ul. Rakowskiej w Piotrkowie, później na chirurgię, jest już po operacji. Rzecznik szpitala potwierdza jedynie, że stan pacjenta jest ciężki.
Jak udało nam się ustalić, mężczyzna wracał prawdopodobnie z pracy. Przy posesji sąsiada przewrócił się, pogotowie zawiadomił właśnie sąsiad.
Piotrkowska policja potwierdza, że takie zdarzenie miało miejsce. - Do wyjaśnienia został zatrzymany 35-letni mężczyzna - mówi Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie.
31-latek jest w śpiączce.
- Zabił się, bo był szykanowany? Co się działo w piotrkowskim liceum?
- Koncert charytatywny dla Patryka w Parzniewicach
- Potwierdziły się nasze informacje. Wiesław Chudzik dyrektorem szpitala w Piotrkowie
- Ile zebrały piotrkowskie sztaby WOŚP?
- Wierzejska dalej zamknięta
- Co dalej z zamkiem w Bykach?
- Konkurs na stanowisko prezesa MZK w Piotrkowie
- Kolizja na Stodolnianej
- Nie będzie prądu w Piotrkowie i regionie