Przypomnijmy, że obiekt został niedawno oddany do użytku, a budowa całego kompleksu pomiędzy basenem a budynkiem OSiR-u trwała ponad rok i pochłonęła w pierwszym etapie blisko 1 mln 650 tys, zł, a w drugim ponad 2,5 mln zł.
Zdaniem radnego obiekt ma pewne mankamenty. Jak sam mówi, jest to miejsce bardzo ładne, ale również i niebezpieczne dla dzieci. - Co stwarza niebezpieczeństwo na linarium? Czterometrowa konstrukcja, tu już wysokość stwarza problem, również gąbka i liny, które w warunkach zimowych twardnieją. Poza tym nie wszystkie dzieci są sprawne, a nie mamy tutaj miejsca odgrodzonego od bezpośredniego dostępu. Dzieci mogą swobodnie sobie wchodzić w każdym wieku, w każde miejsce. Nie przewidziano również animatora, o którego będziemy prosić - wyliczał Grzegorz Lorek.
Radny zapowiedział, że poruszy tę kwestię na najbliższym posiedzeniu Komisji Kultury.
- Szymon Hołownia z wizytą w Piotrkowie. Udało się nam porozmawiać z marszałkiem Sejmu
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków