Mieszkanka- skoro piszesz ze budynek wylaczony z uzytku tzn ze nie powinno sie tam mieszkac. Ludzie ktorzy tam zostali najwyrazniej nie maja wiekszych wymagan co do miejsca zamieszkania i tam zostali. Bo kazdy normalny czlowiek ktorego niestac na przeprowadzke bedzie robil cos w tej sprawie aby zyc godnie jak przystalo. Jak dla Ciebie 6 miesiecey to nie jest tragedia to bardzo prosze o kontakt mozemy zalatwic Ci takie wakacje...

91

do komentarza poniżej:
mam propozycję: połóż sobie kostkę 3 miesiące wcześniej na swojej nieruchomości, zapłać za nią tak koło 15000 lub więcej i niech przyjdzie ci sąsiad z łopatą i powie, że ma zbyt duże zużycie wody, więc chce tą łopatą rozkopać twoją kostkę bo chyba u ciebie jest ten wyciek. Proszę zaproś go do siebie....

01

gość123 pieprzy głupoty. Co ma piernik do wiatraka czyli co właścicie3l budynku zrobił a czego nie zrobił z pęknięciem rury doprowadzającej wodę która rozszczelniła się nie w budynku a na terenie nieruchomości należącej do spółdzielni KARUSIA?
A o przywrócenie do stanu pierwotnego nawierzchni ty się nie martw. PWiK nie takie awarie usuwał. Jeżeli jesteś taki mądrala to wskaż alternatywę w jaki inny niż rozkopanie nawierzchni z kostki brukowej sposób dostać się do rozszczelnionej rury żeby ją naprawić? Uważam, że gdybyś ty tam mieszkał i od 6 m-cy srał i lał w krzaki, to byś inaczej ględził.

41

Na Rolniczej mieszkała rodzina z dwójką dzieci którym rodzice odcieli wode...przez półtora roku żyli bez wody i nikt im nie pomógł...pomocy szukali wszędzie ale takie czasy.

83

proponuję mieszkańcom zapytać właściciela budynku, co zrobił przez ostatnie lata, że stan tej kamienicy jest właśnie taki. Może zależy mu na pozbyciu się tych lokatorów? To nie spółdzielnia jest właścicielem tego budynku, może wyrazić zgodę na wejście na jej teren i naprawę, ale z zachowaniem jakich normalnych zasad bhp. Nie "wolna amerykanka". Pozwolicie na rozoranie kostki na swoim podwórku na odcinku 100 - 200 m przez przypadkowych ludzi, bez żadnej umowy. A kto to posprząta? a jak bardziej popsuje? Zastanówcie się trochę. A oczywiście media znalazły super temat i sensację... Profesjonaliści???

05

Ja na miejscu prezesa MZGK włączyłbym wodę i niech się leje lokatorom spółdzielni Barbórka do piwnic, do OSIR-u i Sanepidy oraz do Invest Banku. Niech im zaleje wszystkie garaże a wtedy wszyscy zażądają wywiezienia prezia Barbórki na taczkach. Zacietrzewiony prezes nie pozwala wejść ekipie MZGK na teren spółdzielni Barbórka a kim on właściwie jest? Za kogo on się uważa? Skierować sprawę do sądu i orzeczenie sądu zastąpi jego zgodę. A gościa za burtę niech sobie pohasa na bezrobociu. Szkoda ludzi bo jak żyć bez bieżącej wody? Do pralki automatycznej nie wleje się wody z butelki. Do spłuczki jeszcze można ale co to życie płacić czynsz za media a nie móc z nich korzystać. W razie pożaru faceta powinni wsadzić za narażanie życia i zdrowia lokatorów. Gdzie radni i gdzie prezydent Chojniak? Gdzie przewodniczący rady miasta Błaszczyński i jego zastępcy? Gdzie się podziali koalicjanci z SLD? Ciemno mi się robi przed oczami gdy o tym pomyślę. Prezydent miasta powinien przekwaterować tych lokatorów do lokali zamiennych bo nie jest ich winą, że uparty i krnąbrny prezes Barbórki nie pozwala na usunięcie awarii. A co by było gdyby oni nie wody w bloku przy al. 3-go Maja albo gdzie mieszka prezes i cały zarząd?

180

na ulicu narutowicza w budynku wody nie ma juz 3lata budynek prywatny wylonczony z urzytku a lokatorzy sa i co zyja nawet wc nie maja i gogos to obchodzi pani z opieki byla i nawet sloa nie powiedziala na taki warunki a tu wielki dramat 6miesiecy

510

A ci prezesi, to jacyś nadprezesi, tacy nie do ruszenia?
O co tu chodzi?

80

jakiś ważny gość pewnie kupił budynek i trzeba lokatorów zachęcić do wyprowadzki.

60

Trzymaj się prezesie bo łatwo spaść ze stołka. Jakie ziarno siejesz takie zbierasz.

60