Zmęczonego i głodnego bociana czarnego odnalazł rolnik z powiatu bełchatowskiego. Mężczyzna nakarmił go i zawiadomił leśników z Nadleśnictwa Bełchatów. Ci z kolei skontaktowali się z piotrkowskimi leśniczymi.
Dzięki pomocy leśników z Nadleśnictwa Bełchatów ptak szybko trafił pod naszą opiekę. Ze wstępnych danych wiemy, że został zaobrączkowany 28 czerwca na terenie Nadleśnictwa Turek, następnie przebywał w okolicach Sochaczewa, gdzie sygnał satelitarny się urwał. Wyczerpany, znaleziony na polu kukurydzy w okolicach Bełchatowa przez rolnika, który pierwszy nakarmił głodnego młodzieńca. Z nami pozostanie do wiosny. Czeka go jeszcze szereg profilaktycznych badań - informują przedstawiciele Nadleśnictwa Piotrków.
Na tę chwilę nie wiadomo jeszcze dlaczego ptak pozostał na zimę w naszym kraju.