- W przyszłorocznym budżecie gminy na ten cel znajdą się pieniądze - deklaruje wójt Dionizy Głowacki. - Nie będziemy budować oczyszczalni - molochów, nie będziemy rozkopywać gminy od nowa. Zamierzamy budować oczyszczalnie przydomowe. Będę chciał ten proces rozpocząć w 2010 roku. Ile nam się uda takich oczyszczalni zbudować? Będzie to zależeć od ilości chętnych do realizacji zadania, a po drugie od ilości uzyskanych środków unijnych - zaznacza Dionizy Głowacki.
System przydomowych oczyszczalni ścieków realizowany jest przez gminy, na terenie których budowa zbiorczego obiektu byłaby nieopłacalna ze względu na brak zwartych zabudowań.