Do finału przebił się tylko Andrzej Deberny (na zdjęciu), który startował w wadze do 130 kilogramów. Przegrał jednak dość wyraźnie walkę o złoto z Łukaszem Banakiem (Śląsk Wrocław). Pozostali nasi zawodnicy wywalczyli brązowe medale.
Na najniższym stopniu podium stanęli: Edgar Melkumov (66 kg), Jacek Tomaszewski (75 kg), Michał Król (80 kg), Kamil Dzitkowski (85 kg), Radosław Grzybicki i Łukasz Konera (98 kg).
W klasyfikacji drużynowej AKS Piotrków zajął drugie miejsce za Olimpijczykiem Radom. Na trzeciej pozycji uplasował się Śląsk Wrocław.
Po raz pierwszy mistrzostwa Polski w zapasach rozegrano jednocześnie we wszystkich stylach: klasycznym, wolnym i kobiet. Martwić może słaba obsada niektórych kategorii wagowych. W Polsce zapasy uprawia coraz mniejsza liczba seniorów. Na podium stanął między innymi 47-letni Marek Kraszewski w wadze do 130 kilogramów.
W Solcu Kujawskim debatowano również na temat powstania zawodowej ligi zapaśniczej. To pomysł byłego zapaśnika Damiana Fedorowicza. - Wiele wskazuje, że ta liga powstanie. Rozmawiamy teraz o zasadach jej rozgrywania. Jest duża szansa, że będzie się ona odbywać systemem niemieckim. W jednej drużynie walczyć będą klasycy, wolniacy oraz kobiety - powiedział prezes PZZ Grzegorz Pieronkiewicz w wypowiedzi dla TVP Sport.