Było plastycznie, tanecznie i teatralnie, a wszystko z fotografią w tle. Jak na zimowe ferie przystało, nie zabrakło także śniegu, a ten wyczarowano na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury. Magiczny, biały puch pojawił się tuż po spektaklu „Księżniczka na ziarnku grochu", na który zaprosili aktorzy z MOK.
Kolejne przygody czekały na dzieci podczas spotkania z Doktorem Dolittle, w towarzystwie którego nie można się było nudzić. Nikt nie nudził się także podczas karnawałowego balu, który odbył się na zakończenie ferii. Były karnawałowe stroje i maski, które powstawały podczas zajęć na świetlicach. Tylu piratów, wróżek, księżniczek czy czarownic dawno nie widziano w Miejskim Ośrodku Kultury. Wybrano oczywiście Królową i Króla Balu. Były konkursy, nagrody, wesoła zabawa i co najważniejsze, uśmiechnięte buzie. W takim nastroju najmłodsi mieszkańcy naszego regiony zakończyli tegoroczne ferie zimowe.