Do tej pory karetki obsługiwał tamtejszy szpital. Teraz lekarzy z Bełchatowa zastąpi firma z...... Grodziska Mazowieckiego. - Nie wiem, czy to cena zdecydowała. Być może tak, ale nie powinno być to kryterium podstawowe. Najważniejsza jest przecież jakość świadczonych usług. Jestem pełen obaw, jak to będzie - mówi Jerzy Ogłuszka, zastępca dyrektora d/s medycznych.
Bełchatowskie pogotowie przegrało konkurs, lecz nie poddaje się w walce o nowy kontrakt. Szpital złożył już odwołanie do łódzkiego oddziału NFZ. Sytuacja dla szpitala jet obecnie trudna z dwóch powodów. W pogotowiu było zatrudnionych prawie 40 osób (umowa o pracę) oraz kilka na umowę zlecenie. Jednocześnie szpital tracąc kontrakt, straci również około 3,5 mln złotych rocznie.
Fundusz na rozpatrzenie odwołania ma jeszcze kilka dni.