- Skuwaliśmy już cztery warstwy wylewki w niecce. Każda okazała się zbyt krucha do tego, żeby móc zainstalować tam płytki. Będziemy badać, z jakim rodzajem betonu mamy teraz do czynienia – mówi Marin Masiarek, kierownik zespołu krytych pływalni przy piotrkowskim OSiR-ze. - Mam nadzieję, że te okażą się pomyślne i będziemy mogli przejść do założonego harmonogramu prac. Jeżeli nie, rozwiązania są dwa: wykonanie nowej, zbrojonej wylewki (z osobnym projektem) i do tego drugiej warstwy wyrównującej – co wydłuży modernizację, albo wyłożenie niecki płaszczem ze stali nierdzewnej. Czy będziemy musieli zastosować którąś z tych metod, okaże się na dniach – dodaje kierownik.
OSiR zaznacza, że w przypadku pierwszej metody naprawy złej jakości dna basenu istnieje niebezpieczeństwo późniejszych komplikacji. Nowa wylewka może odspoić się od starej i basen po jakimś czasie może wymagać kolejnego remontu. Z kolei metoda druga spowoduje znaczy wzrost kosztów przebudowy. Dyrekcja ośrodka zaznacza jednak, że groźby zasypania pływalni nie ma, ponieważ drugi basen w mieście (ze względu na ogromne zainteresowanie mieszkańców) to konieczność.
***
Pierwotnie remont basenu miał się zakończyć w sierpniu. Teraz trudno podać ostateczną datę oddania obiektu do użytku.
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD