Mieszkańcy miejscowości Bujniczki zyskali salę do zebrań i spotkań integracyjnych. Hucznego otwarcia jednak nie było i nie będzie. Dlaczego?

- Dobiegła końca realizacja kolejnej inwestycji w gminie Gorzkowice. Projekt, który nosi nazwę “Poprawa jakości życia w miejscowości Bujniczki poprzez remont budynku OSP z przeznaczeniem na salę zebrań wiejskich”. Oprócz remontu OSP udało się zagospodarować teren wokół sali. Powstało boisko do siatkówki, plac zabaw dla dzieci i dwie altany. Ma to być miejsce do integracji lokalnej społeczności. Cieszymy się, że powstało takie miejsce. Korzystaliśmy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, dzięki temu przy koszcie całej inwestycji wynoszącym 250 tys. zł otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości 75% kosztów kwalifikowanych. To kolejna inwestycja zrealizowana przy użyciu środków zewnętrznych. Chodzi o to, by jak najwięcej ich pozyskiwać, a jak najmniej korzystać z budżetu gminy. Bujniczki zyskały nowy, ładny obiekt, dobrze zagospodarowany. Myślę, że będą miały się czym pochwalić i będzie on służył ludziom – mówi Robert Kukulski zastępca wójta gminy Gorzkowice.

Miało być uroczyste otwarcie obiektu z zaproszonymi gośćmi, by wspólnie świętować i cieszyć się z nowo wyremontowanego obiektu. Takiej uroczystości jednak nie było i nie będzie. Wszystko to z powodu kilku zgonów młodych ludzi w tej miejscowości (w dość krótkim czasie).

- Uznaliśmy, że nie będziemy świętować z szacunku dla tych mieszkańców, którzy stracili swoich bliskich. W dość krótkim czasie w Bujniczkach zmarło kilkoro ludzi z różnych przyczyn i myślę, że byłoby dużym nietaktem, gdybyśmy organizowali takie uroczystości - mówi Iwona Kadir, sekretarz urzędu gminy Gorzkowice.