epiotrkow.pl
Utworzono: Piątek, 20 grudnia 2013
Serwis Specjalny
lupa 1152
Blacki szuka domu, bo jego właściciel jest chory (zaadoptowany)

- To kolejna smutna historia pieska o imieniu Blacki. Przed adopcją u nas otrzymał imię Amik. Całe życie przebywał w domu - mówi Maria Mrozińska, kierownik piotrkowskiego schroniska.

Piesek ponownie po latach trafił do schroniska. Tym razem jednak z powodu choroby właściciela. - Całe życie Blacki przebywał w mieszkaniu. Został adoptowany jako mały piesek. Jest kochany, zadbany i czysty. Los jednak chciał, że jego właściciel zachorował i to ciężko. Kiedy go oddawał, wyjeżdżał do hospicjum. Nie mam nawet pewności czy jeszcze żyje  – mówi Maria Mrozińska.

Maria Mrozińska mówi, że Blacki na początki bardzo tęsknił, ale już oswoił się. -  Jest mały i przyjazny. Do wszystkich lgnie. Jest żywy i ruchliwy, mimo że ma około 7 lat. Jest bardzo zadbany. To idealny pies dla dzieci jak i osoby starszej – mówi.

- Na pewno wciąż pamięta swojego kochanego pana, bo psy zawsze pamiętają. Ale jest gotowy pokochać nową osobę, która pokocha i jego – podsumowuje Maria Mrozińska.

Fot. MW


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat