Zuch się bawi, harcerz gra, instruktor wychowuje

Czwartek, 12 czerwca 201460
Związek Harcerstwa Polskiego to organizacja z wieloletnią tradycją, która od ponad 100 lat wychowuje kolejne pokolenia młodych Polaków. Kim są i co robią dzisiaj harcerze z Piotrkowa?
Zuch się bawi, harcerz gra, instruktor wychowuje

Hufiec ZHP Piotrków Trybunalski zrzesza dziś ponad 700 czynnie działających osób. Są to zuchy, harcerze, wędrownicy, instruktorzy oraz starszyzna z miasta Piotrkowa Trybunalskiego, powiatu piotrkowskiego i bełchatowskiego. W samym Piotrkowie harcerzy jest około 400. To właśnie dla nich drużynowi co tydzień prowadzą zbiórki kształtując systemy wartości młodych Polaków.

Zbiórki odbywają się w większości piotrkowskich szkół podstawowych, harcówce hufca, a także na terenie miasta i pobliskich terenów wypoczynkowych. Wszystko odbywa się oczywiście pod czujnym okiem instruktorów i w myśl harcerskiej metody wychowania – praca systemem małych grup, wzajemne oddziaływania między młodszymi i starszymi kolegami z drużyny to tylko nieliczne zalety wychowawcze wykorzystywane w harcerskim życiu. Okazują się one niezwykle przydatne również po zakończeniu harcerskiej przygody. Zuch się bawi, harcerz gra, harcerz starszy poszukuje, wędrownik dokonuje wyczynu, instruktor wychowuje – właśnie tak to działa. Na wszelkiego rodzaju przedsięwzięciach uczestnicy działań harcerskich uczą się pracy w grupie, obcowania z przyrodą, samodzielności, zaradności życiowej, pierwszej pomocy. Duży nacisk położony jest również na naukę historii oraz krzewienie idei patriotyzmu – stąd też udział Hufca we wszystkich uroczystościach państwowych organizowanych na terenie miasta. - Staramy się pokazywać i angażować w życie Piotrkowa Trybunalskiego współorganizując m.in. Święto 25 pułku piechoty, organizując jasełka dla piotrkowskich seniorów czy biorąc udział w Jarmarku Trybunalskim, za co zostaliśmy trzykrotnie wyróżnieni przez piotrkowian. Każdy, kto kiedyś zetknął się z ruchem harcerskim zgodzi się, że bardzo ważne w naszej działalności jest obcowanie z naturą. Myślę, że właśnie dziś szczególnie ważne jest oderwanie młodych ludzi sprzed monitorów komputera i pokazanie im czegoś innego, czegoś co kiedyś było naturalne i oczywiste. Mowa oczywiście o szeroko pojętej naturze i kontaktach z ludźmi w świecie rzeczywistym. Jesteśmy zawsze tam, gdzie czujemy, że powinniśmy być, spełniamy cele statutowe i wychowujemy młodzież, ponieważ do tego właśnie zostaliśmy powołani i zobowiązaliśmy się do bycia wychowawcami wyrażając swoją wolę – mówi phm. Sebastian Migała, I środowiskowy Szczep Harcerski „Matecznik”.

We wszystkich środowiskach piotrkowskiego hufca trwają obecnie przygotowania do obozów harcerskich oraz kolonii zuchowych. To czas niezwykle trudny zwłaszcza dla instruktorów (warto pamiętać, że są to również wolontariusze), kiedy często trzeba pogodzić pracę, studia oraz harcerską służbę. Wszystko po to, by w czasie własnego urlopu móc zorganizować czas młodszym uczestnikom harcerstwa. Największą nagrodą jest uśmiech na twarzy podopiecznego, po dobrze przeprowadzonej zbiórce czy niezapomnianym wyjeździe.

Przeciętny harcerz spędza na zbiórkach, wyjazdach oraz innych przedsięwzięciach harcerskich ponad półtora miesiąca w ciągu roku. Instruktorzy hufca podczas przygotowywania zajęć oraz ich organizacji spędzają jeszcze więcej czasu. - To służba, oczywiście nie taka jaką pełniły „Szare Szeregi”, ale taka na miarę naszych czasów, to przystosowanie nawyków i poświęcenie znacznej części swojego życia – dodaje phm. Sebastian Migała. - Obóz harcerski jest uwieńczeniem całorocznego cyklu wychowawczego w naszych drużynach, dlatego niezwykle ważne jest wzięcie w nim udziału przez wszystkich podopiecznych. Obecnie drużynowi zamiast brać udział w wyjazdach czy innych formach aktywności, skupiają się nad umożliwieniem wyjazdu na obóz naszym harcerzom. I choć ceny naszych obozów są atrakcyjne względem komercyjnych kolonii, nie wszystkie rodziny na takie wydatki mogą sobie pozwolić, dlatego dofinansowujemy obozy we własnym zakresie organizując różnego rodzaju zbiórki publiczne. Zapraszamy do wsparcia ruchu harcerskiego i wspólnego budowania możliwości do rozwoju piotrkowskiej młodzieży.

Więcej informacji o harcerzach z Piotrkowa: www.piotrkow.zhp.pl.


Zainteresował temat?

16

5


Zobacz również

Komentarze (60)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotr. Covianin syn ~Piotr. Covianin syn (Gość)12.06.2014 20:05

Jadąc na obóz wraz z siostrą mam do wydania 2000 zł -a mogło być taniej.

21


Piotr.Covianin Piotr.Covianinranga12.06.2014 20:04

"lowes" napisał(a):

harcerstwo to nie folklor.
hufiec jest aktywny młodzież spotyka się zasadniczo co tydzień na zbiórkach, organizowane są biwaki i wspólne wyjazdy na zimowiska .
Potrzebna jest dobra wola ze strony UM

61


Gość ~Gość (Gość)12.06.2014 20:03

znasz to z własnych przeżyć, gdzie ty byłeś, gdzie należałeś. Nie mierz wszystkich swoją miarką...Pieniążki sami wypracowujemy, a sprawiedliwości nie ma, układy i układziki są wszędzie - fatalnie!

40


:P ~:P (Gość)12.06.2014 19:49

"PHZ" napisał(a):


tak tak jak najbardziej ciekawe która epoka chyba :D chyba dotyczy kamienia ,,tupanego,,tak piją ćpają i takie tam oooo zapomniałam dodać kupują tanie wino i są przedstawicielami komunistycznej władzy....
człowieku żaden psychiatra nie jest wstanie ci pomóc.....weź ogarnij bo patrzę i oczom nie dowierzam ...Nie jesteś godzien wymawiać słów,,Czuj czuj czuwaj,,

10


97-300 97-300ranga12.06.2014 19:38

"PHZ" napisał(a):
na takich obozach wakacyjnych jak Trzy Morgi i podobnych młodzież młodsza uczyła się od starszej picia alkoholu (szczególnie win marki "Wino" i pyfka) i palenia papierosów oraz pierwszych kopulowań, na takich wakacyjnych obozach i biwakach dziewczyny i chłopcy tracili dziewictwo i stawali się seksualnymi gierojami. Tak było i jeżeli ktoś zaprzeczy to zaprzeczy faktom (Tym gorzej dla faktów?)

Doskonale pamiętam tamte wydarzenia i mile je wspominam, czuj czuwaj!

18


zuch-harcerz ~zuch-harcerz (Gość)12.06.2014 19:30

Jako były zuch i harcerz a obecnie sympatyk ruchu harcerskiego od jakiegoś czasu z niepokojem obserwuję to co dzieje się w piotrkowskim harcerstwie. Przyglądając się temu wszystkiemu z boku i po dość skrupulatnej analizie wszystkich komentarzy pod tym skąd inąd fajnie napisanym artykułem, skłaniam się ku poglądowi, że tu raczej nie chodzi o zuchów, harcerzy i instruktorów, lecz o... kasę i tylko o kasę. Artykuł moim zdaniem został napisany tylko po to, aby dać ujście urażonym ambicjom hufcowych "dowódców". Do takiego poglądu skłania mnie podkreślenie w artykule, ponad 100-letniej działalności ZHP, nie będącej jak słusznie zauważył <PHZ> li tylko i wyłącznie działalnością szczytną, powiązane później z pojawiającymi się w komentarzach określeniami o &#8222;bardzo niedawno powstałych organizacjach&#8221; daje prawdziwy obraz przestraszonych ludzi, którym na lokalnym podwórku wyrósł silny konkurent. Komentarz Piotr.Covianina zasadniczo ukierunkował dyskusję a późniejsze wpisy już tylko rozwijają ten wątek przez hufcowych ukrywających się pod nicami rodziców itp. zwiedzonych którąś z rzędu porażką, nie mających niczego do zaproponowania swoim podopiecznym, potrafiących tylko biadolić i zrzucać winę na "grupę osób, które wydały taki werdykt", "UM" i "organizacje, które powstały bardzo niedawno". Winni są wszyscy, tylko nie hufcowi. Jak wynika z wpisu <Autorki> "HUFIEC PIOTRKÓW TRYBUNALSKI jest jednym z najprężniej działających w Polsce, mających niezmiernie liczną młodą kadrę, wychowującym ponad 400 młodych dusz" - sorki, nie wiadomo czy się z tego śmiać czy płakać. Nie przesadzałbym z tym samouwielbieniem, bo to niezdrowe i zanadto rozmijające się z rzeczywistością. Akurat tak się składa, że znam ludzi z Hufca, wiem jaka jest sytuacja we władzach tej instytucji i znam także ludzi z tych "bardzo niedawno powstałych organizacji". Zarówno jedni jak i drudzy mają swoje wady i zalety. Jedni są "nadaktywni" i moim zdaniem trochę przesadzają z byciem wszędzie i robieniem wszystkiego co im wpadnie w ręce, a drudzy może i chcą dobrze, ale nie wiedzą jak, nie mają pomysłu, a przede wszystkim nie grzeszą skromnością. I tu jest sedno sprawy. Pozdrawiam ;)

25


Artur ~Artur (Gość)12.06.2014 19:13

PHZ ty chyba czegoś się najarałeś, dlaczego piszesz takie głupoty !!! Jakie papierosy ? Jakie wino ? Jaki seks ??? Jeżeli nie jesteś zorientowany nie nie wprowadzaj ludzi w błąd. W obecnych czasach nie ma w Polsce a w szczególności w Piotrkowie bardziej szacownej inicjatywy jaką jest ZHP. Więc albo masz złe intencje i jesteś negatywnie nastawiony do świata, albo czas na odwyk.

60


PHZ ~PHZ (Gość)12.06.2014 17:49

Taaaa!!!! ZHP w latach po II wojnie zostało przejęte i przerobione na kolejną młodzieżówkę PZPR-u, po ZMP i ZMS i podobnych. Propaganda komunizmu i socjalizmu była w ZHP, w latach 1945 - 1990 na pierwszym miejscu. To jedno, a drugie: na takich obozach wakacyjnych jak Trzy Morgi i podobnych młodzież młodsza uczyła się od starszej picia alkoholu (szczególnie win marki "Wino" i pyfka) i palenia papierosów oraz pierwszych kopulowań, na takich wakacyjnych obozach i biwakach dziewczyny i chłopcy tracili dziewictwo i stawali się seksualnymi gierojami. Tak było i jeżeli ktoś zaprzeczy to zaprzeczy faktom (Tym gorzej dla faktów?). Przypuszczam, że obecnie jest tak samo albo jeszcze gorzej, patrząc na rozbestwienie dzieci i młodzieży, szczególnie w wieku 5 i 6 klasa szkoły podstawowej oraz gimnazja. Takie opinie i spostrzeżenia do rzeczowej dyskusji. Po pieniądze łatwo wyciągać łapeczki, najlepiej po pieniądze publiczne czyli wszystkich inaczej pisząc niczyje. A na zakończenie czuj czuwaj!

310


Gruby ~Gruby (Gość)12.06.2014 15:23

Uważam, że jest to mocno niesprawiedliwe i krzywdzące. Środowisko piotrkowskich harcerzy działających czynnie i nieprzerwanie od wielu lat, dla i na rzecz dzieci i młodzieży, nie otrzymuje żadnych środków finansowych na organizację akcji letniej. Natomiast jest organizacja, która dostaje dotacje z UM na akcje letnia w wysokości blisko 100.000, zł. GDZIE jest sprawiedliwość...

90


:( ~:( (Gość)12.06.2014 14:59

"lowes" napisał(a):


wowww
gdyby hufiec kampanie wyborczą prowadził to na pewno nie umknęło by Twojej uwadze ....ups
mają wyższe cele niż propagowanie beznadziejności ...
poza tym chyba nie czytasz ze zrozumieniem trzeba mieć fundusze na imprezowanie a Oni ich nie mają...bo niby skąd ?może wsparcie właśnie takich osób jak Ty pozwoliło by na zorganizowanie plenerowej zabawy dla jego mości?

41


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat