Zapaśnicy Atletycznego Klubu Sportowego podzielili się z publicznością swoimi wrażeniami z niedawnych mistrzostw Polski w Radomiu.
- Z całą pewnością jechałem tam po złoty medal i udało się - mówił Dawid Szkodziński.  - Ja natomiast miałem coś do udowodnienia przeciwnikom, z którymi ostatnio po wyrównanych walkach przegrywałem - dodał Edgar Melkumov. - Moja finałowa walka była ciężka i emocjonująca bo takie są walki z klubowymi kolegami - podsumował zwycięski pojedynek z Łukaszem Konerą Radosław Grzybicki.

Przypomnijmy, że mistrzostwa zakończyły się wielkim sukcesem naszych zapaśników, którzy zdobyli osiem medali (w tym trzy złote), a także zwyciężyli w klasyfikacji drużynowej. Tajemnicę tego sukcesu zdradził trener Henryk Grabowiecki.
- Nic nie dzieje się bez przyczyny. Przygotowania udało nam się przeprowadzić profesjonalnie. Zorganizowaliśmy zgrupowanie, na którym trenowaliśmy wytrzymałość i motorykę. Później przyszedł czas na ciężki trening w klubie. Jak widać, wszystko to poskutkowało – wyjaśnił trener.
 
Dla kibiców zapasów mamy dobrą informację. 27 października w Piotrkowie odbędą się bowiem mistrzostwa Polski młodzieżowców, w których zobaczymy wszystkich złotych medalistów z Radomia.

(Strefa FM)