Zaczynał w garażu, dziś sprowadza przeciwników do parteru

Tydzień Trybunalski Wtorek, 13 października 201513
Zaczynał z kolegami w garażu przerobionym na siłownię. Właśnie zdobył dwa mistrzowskie tytuły w MMA i grapplingu podczas Otwartych Mistrzostw Mazowsza MMA. – Zwykle sprowadzam przeciwników do parteru – mówi Bernard Chachulski, 22-latek z Oprzężowa (gm. Wola Krzysztoporska).

Ładuję galerię...

W zawodach, które odbyły się 20 września (Otwarte Mistrzostwa Mazowsza MMA, I Puchar Obrońców Mławy) wzięło udział około 100 zawodników. Bernard Chachulski, amator z Oprzężowa zajął w nich w swojej kategorii wagowej dwa pierwsze miejsca. W MMA stoczył trzy walki (z zawodnikami z Łęcznej, Warszawy i Bydgoszczy), wszystkie kończąc przed czasem. Sukcesem skończyły się także pojedynki w grapplingu.

Dla niewtajemniczonych MMA (kojarzące się zwykle z walkami w klatkach) to tzw. mieszane sztuki walki (Mixed Martial Arts) – dyscyplina sportowa, w której zawodnicy różnych sztuk i sportów walki walczą przy dużym zakresie dozwolonych technik (w typowych walkach MMA dozwolone są rzuty, ciosy pięściami, kopnięcia, dźwignie, duszenia). A grappling to tzw. walka na chwyty. – To trochę jak zapasy plus dźwignie i duszenia. No i więcej dzieje się na ziemi – tłumaczy Bernard.

Jak zaczęła się jego przygoda ze sportami walki? Od marzeń o... piłce. – Jako mały chłopiec, a później gimnazjalista (Gimnazjum w Woli Krzysztoporskiej) bardzo chciałem grać w piłkę nożną. Ale rodzice raczej stawiali na naukę - mówi. - Kiedy dostałem się do III LO w Piotrkowie, postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Ponieważ ważyłem tylko 55 kg, postanowiłem popracować nad masą i siłą. Z kilkoma chłopakami z Oprzężowa w garażu urządziliśmy sobie siłownię. Wtedy zaczynało ze mną 7 osób, teraz zostałem sam – opowiada Bernard.

W 2011 r. zapisał się na brazylijskie jiu jitsu, sport wciągnął go całkowicie. W klasie maturalnej trenował właściwie każdego dnia – trzy razy w tygodniu w bełchatowskim klubie United Gym, dwa razy w Piotrkowie i w weekendy w domu. Maturę udało się jednak zdać (teraz Bernard jest studentem ochrony środowiska na Politechnice Łódzkiej), a tuż po niej w 2012 w Pabianicach wywalczyć tytuł mistrza Okręgu Łódzkiego amatorów w MMA w kategorii do 73 kg (mimo że był najmłodszym i najlżejszym zawodnikiem).
Jeszcze przed tymi mistrzostwami klub Gracie Barra Łódź zorganizował akcję „Młode Wilki”, podczas której rekrutowano najzdolniejszych młodych zawodników. Spośród 256 wybrano 10, którym zaproponowano 3 miesiące darmowych treningów. Później spośród nich wybrano dwie, najambitniejsze, które dalej mogły trenować za darmo. Jedną z nich był Bernard Chachulski. Nic dziwnego, bo determinacji mu nie brakowało. Trenował wtedy nawet 10 razy w tygodniu, często dwa razy dziennie.
Przez kolejne dwa lata jednak nie brał udziału w zawodach. Powód? – Kontuzja, no i studia – odpowiada.


Następny start to rok 2014 – Mistrzostwa Polski w Grapplingu w Luboniu i znów podium (III miejsce).
A 20 września tego roku – kolejne dwa złote medale.
Teraz Bernard trenuje bardzo intensywnie – codziennie od poniedziałku do piątku (czasem dwa razy w tygodniu), no i w soboty.
Jak walczy? – Zwykle sprowadzam przeciwników do parteru - mówi. Czasem dzieje się to bardzo szybko. Jego najkrótsza walka trwała zaledwie 16 sekund.


- To lepsze od piłki nożnej (o której kiedyś marzył - przyp. red.). To sport indywidualny i na sukces pracuje się samemu. Dlatego jest i większa satysfakcja – mówi zawodnik. Ale dodaje jednak, że całkiem sam też nie osiągnąłby wszystkiego. - Za pomoc w przygotowaniach bardzo dziękuję Sławomirowi Czajce i oczywiście rodzicom, którzy są bardzo wyrozumiali. Bez nich nie udałoby mi się startować w wielu zawodach – dodaje.
Teraz przed Bernardem cel główny na ten rok - mistrzostwa Polski w grudniu, a po drodze kilka startów, podczas których zdobywał będzie doświadczenie. Póki co jego amatorski rekord MMA to 5 wygranych z rzędu. Oby szybko udało się powiększyć pulę zwycięstw.

Anna Wiktorowicz


Zainteresował temat?

8

3


Zobacz również

reklama

Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)13.10.2015 14:37

Bardzo dobry uczeń a tu jeszcze w sporcie takie wyniki, tylko pozostaje mi Bernard pogratulować i życzyć dalszych sukcesów. Najważniejsze, że umiesz pogodzić sport z nauką.

00


olo 297 ~olo 297 (Gość)13.10.2015 12:40

super chłopak

10


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat