Pod koniec października w godzinach wieczornych Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymało zgłoszenie, z którego wynikało, iż w jednym z budynków wielorodzinnych w centrum Tomaszowa doszło do zranienia ostrym narzędziem mężczyzny, który krwawi i potrzebuje pomocy.
Funkcjonariusze zastali domowników, wśród których był leżący na podłodze mężczyzna z obrażeniami klatki piersiowej. Policjanci natychmiast ruszyli do udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej, aż do czasu przyjazdu zespołu medycznego. Mimo wysiłku służby medycznej mężczyzna zmarł na miejscu. Policjanci ustalili, iż osoby znajdujące się w mieszkaniu, to najbliższa rodzina zmarłego mężczyzny. Osoby te znajdowały się pod silnym wpływem alkoholu.
- Zebrany w sprawie materiał dowodowy, wykazał że do śmierci 54-latka doszło na skutek ran kłutych klatki piersiowej, a uderzenia ostrym narzędziem zadała 30-letnia córka mężczyzny. 29 października 2024 roku policjanci doprowadzili 30-latkę do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie usłyszała zarzut zabójstwa. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec kobiety tymczasowe aresztowanie na najbliższe trzy miesiące – informuje KPP w Tomaszowie.
Za zabójstwo kobiecie grozi nawet dożywocie.