- Potrzebowaliśmy miasta, które spełniałoby pewne założenia wynikające z historii, którą wymyśliliśmy. Piotrków nadawał się do tego idealnie. Myślę, że to był trafiony w „10” wybór – powiedział nam przed spotkaniem Mariusz Kuczewski.
Do wpisania naszego miasta w scenariusz namówili twórców filmu piotrkowianie, przyjaciele Kuczewskiego, gdy ten przyjechał na ich ślub i wesele.
- Dla osób, które widziały poprzednie części jest to fajna odmiana, że wyszliśmy trochę z Warszawy i ruszyliśmy w Polskę, pokazaliśmy jaki nasz kraj jest piękny – dodał współscenarzysta filmu.
Do tej pory film obejrzało już prawie 2,5 mln widzów. Reżyserem „Listów do M 3” jest Tomasz Konecki.